Śląsk Wrocław wynalazł „nowego” napastnika? „Ma niebywałe predyspozycje”
2024-11-29 19:49:01; Aktualizacja: 2 godziny temuŚląsk Wrocław zaprezentował się naprawdę dobrze w ostatnim meczu z Jagiellonią Białystok. W debiucie Michała Hetela w roli pierwszego trenera „Wojskowych” na pozycji napastnika wystąpił Mateusz Żukowski. 23-latka bardzo pozytywnie ocenił asystent Marcin Dymkowski.
Żukowski swego czasu zapowiadał się na naprawdę duży talent. Swoimi umiejętnościami przekonał do siebie przedstawicieli Rangers FC, którzy zdecydowali się wyłożyć na niego ponad pół miliona euro. Jak wyglądała dalsza część kariery 23-latka, raczej większość wie.
Zawodnik z Lęborka odbił się boleśnie od szkockiego klubu, a następnie nie poradził sobie na wypożyczeniu w Lechu Poznań. Następnym krokiem była definitywna przeprowadzka do Śląska.
Żukowski we Wrocławiu z pewnością nie wrócił na dobre tory. Jacek Magiera dawał mu wiele czas, lecz ten regularnie zawodził jego oczekiwania. W końcu kibice przestali już wierzyć, że stanie się on ważną postacią zespołu.Popularne
23-latek dostał nieoczekiwaną szansę w ostatnim meczu z Jagiellonią Białystok. Po kilkuletniej przerwie miał okazję ponownie wystąpić na pozycji napastnika. Na takie eksperymentalne rozwiązanie pokusił się w debiucie Michał Hetel.
Żukowski z pewnością zaskoczył wielu, gdyż na tle mistrza Polski zaprezentował się naprawdę solidnie. Bardzo wysoko jego występ ocenił Marcin Dymkowski.
- Jak popatrzymy na naszą kadrę, to nie było w niej Musiolika i Świerczoka. Jednym z rozwiązań było postawienie na Basse, który był na kadrze. Postawiliśmy ostatecznie na Żukowskiego. To był dobry ruch. Brakowało mu gola, wywiązywał się dobrze ze swoich zadań. Obrońcy mieli z nim problem. To była jedna z kluczowych decyzji, która pomogła nam zremisować ten mecz. Mateusz ma niebywałe predyspozycje motoryczne, by wygrywać pojedynki. Ta pozycja będzie mu więc odpowiadać. Mam nadzieję, że w tygodniu będzie się na tyle dobrze spisywał, że wyjdzie znów w podstawowym składzie - powiedział asystent pierwszego trenera, Marcin Dymkowski cytowany przez portal Slasknet.com.
Żukowski zagrał w bieżącej kampanii 20-krotnie. Czas na murawie okrasił czterema asystami.