Sławomir Peszko namawiał go na transfer do Wieczystej Kraków. „Kilka razy dzwonił do mnie”
2025-08-15 10:28:33; Aktualizacja: 2 godziny temu
Sławomir Peszko wykorzystuje swoje znajomości i pomaga Wieczystej Kraków przy przeprowadzaniu wzmocnień. 40-latek w ostatnim czasie na transfer próbował namówić Jakuba Sypka, o czym piłkarz Zagłębia Lubin opowiedział w rozmowie z Weszlo.com.
Wieczysta Kraków po zmianie przeprowadzonej na ławce trenerskiej podjęła decyzję o kontynuowaniu współpracy ze Sławomirem Peszką, któremu powierzono funkcję wiceprezesa do spraw sportowych.
Były reprezentant Polski posiada rozbudowaną sieć kontaktów i zdążył już pomóc pierwszoligowcowi przy niektórych wzmocnieniach. To właśnie on odegrał istotną rolę między innymi przy transferze Karola Fili, z którym w przeszłości występował w Lechii Gdańsk.
Jak to już w futbolu bywa, nie wszystkie pomysły udało się 40-latkowi zrealizować, a świetnym tego przykładem jest Jakub Sypek. 24-latek nie przedłużył umowy z Widzewem Łódź i stał się wolnym zawodnikiem, co skrzętnie wykorzystało Zagłębie Lubin.Popularne
Wieczysta również podjęła starania w celu nawiązania współpracy z Sypkiem, o czym opowiedział w rozmowie z Weszlo.com. Peszko kontaktował się z nim kilka razy, lecz ostatecznie mimo atrakcyjnej oferty nie udało mu się przekonać skrzydłowego.
- Tak. Kilka razy dzwonił do mnie Sławek Peszko, natomiast byliśmy dogadani z Zagłębiem. Jak rozmawialiśmy, miałem już ustawione testy medyczne. Wiadomo, że w piłce można pewne rzeczy odwołać, ale po rozmowach z menadżerami i dyrektorem Ulatowskim czułem, że Zagłębie bardzo mnie chce. To zadecydowało. Pieniądze to jedna sprawa, ale jest jeszcze Ekstraklasa, która bardziej działa na wyobraźnię. Wiadomo, że Wieczysta zaraz może tutaj awansować, jednak uznałem, że dla mojego rozwoju lepsze będzie Zagłębie - powiedział Sypek.
Sypek po przeprowadzce do Zagłębia rozegrał trzy spotkania, w których strzelił gola przeciwko Koronie Kielce.