„Słyszę o zakusach”. Piłkarz Legii Warszawa pójdzie pod młotek?
2025-05-01 23:42:45; Aktualizacja: 1 godzina temu
Władze Legii Warszawa skorzystały z opcji wykupu Rúbena Vinagre ze Sportingu, ale czy Portugalczyk zostanie w niej na kolejny sezon? Nie jest to pewne. Na temat Portugalczyka w Kanale Sportowym wypowiedział się Mateusz Borek.
Rúben Vinagre wylądował w Legii Warszawa latem, zostając do niej wypożyczony ze Sportingu. Piłkarz mający na koncie pobyty w AS Monaco, Wolverhampton Wanderers, Olympiakosie, Evertonie czy Hellasie Verona miał się w Polsce odbudować i szybko udowodnił, że dysponuje atutami przewyższającymi znaczną część innych piłkarzy z Ekstraklasy.
Legia już zimą poinformowała o skorzystaniu z opcji jego wykupu z Lizbony. Koszt transferu był dla niej rekordowy, bo wyniósł 2,5 miliona euro.
Po tym ogłoszeniu 26-latek spuścił nieco z tonu, ale zapewne dalej wzbudza zainteresowanie ze strony innych klubów. A właśnie taki scenariusz przedstawiali od początku niektórzy dziennikarze - najpierw wykup, a następnie prawdopodobna szybka sprzedaż bocznego obrońcy lub wahadłowego. Popularne
Na jego temat wypowiedział się Mateusz Borek.
- Ja nie wiem, czy to jest zawodnik, na którego może liczyć Legia w przyszłym sezonie. Raczej spodziewam się, że pójdzie pod młotek i pojawi się jakiś kontrahent - czy to z Bundesligi, czy z innej dobrej ligi. Słyszę o jakichś zakusach klubów niemieckich. Być może jego już nie będzie w przyszłym sezonie - przyznał dziennikarz.
Dotychczas Vinagre zanotował 45 występów w legijnym trykocie. Strzelił jednego gola i zaliczył dziewięć asyst.
W piątek stołeczną ekipę czeka finał Pucharu Polski z Pogonią Szczecin.