Miedź Legnica jako pierwszy zespół „zapewniła sobie” spadek z Ekstraklasy. Od tamtej pory debatowano na temat przyszłości trenera Grzegorza Mokrego.
Ostatecznie władze klubu postanowiły rozstać się z tym szkoleniowcem, o czym informowano jeszcze przed sobotnim meczem z Górnikiem Zabrze (0-0).
Na jego następcę nie trzeba było czekać zbyt długo. Sprawdziły się bowiem doniesienia mediów i nowym trenerem Miedzi Legnica został Radosław Bella, dotychczasowy asystent.
- Jest to dla mnie wielki zaszczyt oraz wyróżnienie, ale również wielkie zobowiązanie wobec ludzi, którzy mi zaufali i sympatyków klubu. Mogę obiecać, że dołożę wszelkich starań, by kibice byli dumni z naszej drużyny. Właśnie zaczyna się być może najważniejszy czas mojego trenerskiego życia i czuję, że jest to odpowiednie miejsce i odpowiedni czas - stwierdził.
Szczegóły umowy nie są znane.
Dla 35-latka jest to największe wyzwanie w karierze. Wcześniej prowadził rezerwy Miedzi Legnica.