Wszystko przez strzelaninę w jednej z toalet na znajdującym się w Montevideo Estadio Centenario. W jej wyniku niezydentifikowany do tej pory mężczyzna trafił do szpitala z ranami postrzałowymi ramion i nóg.
Urugwajska policja nie podaje zbyt wielu informacji, ale wszystko wskazuje na to, że była to kolejna odsłona wewnętrznych porachunków między kibicami Peñarolu. Dotyczą one m.in. handlu narkotykami.
Początkowo mecz był normalnie
kontynuowany, a drużyna Rampla Juniors prowadziła 1:0. W przerwie
służby bezpieczeństwa podjęły jednak decyzję o przerwaniu
spotkania.