Syn byłego gracza Legii Warszawa: Chciałbym osiągnąć jeszcze więcej niż tata

Dominik Szala z Górnika Zabrze marzy o tym, żeby osiągnąć w piłce lepsze rezultaty od swojego ojca - byłego gracza Legii Warszawa.

Dominik Szala to 17-letni zawodnik Górnika Zabrze, który ma już za sobą debiut w Ekstraklasie. Wystąpił w dwóch meczach w najwyższej klasie rozgrywkowej, debiutował we wrześniu w zremisowanym 1:1 meczu z Lechem Poznań, na boisku był przez 68 minut. Później dostał jeszcze okazję do gry w pierwszej połowie meczu ze Śląskiem Wrocław, również zremisowanym 1:1.

17-latek jest synem Wojciecha Szali, który ma na swoim koncie ponad 200 występów w barwach Legii Warszawa oraz ponad 100 spotkań dla GKS-u Katowice.

- Na pewno chciałbym osiągnąć jeszcze więcej niż tata. Ale uważam, że i tak zrobił bardzo dobrą karierę - odpowiedział na pytanie o swojego ojca, zadane przez Dawida Dreszera z iGol.pl.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

Co za wieczór! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

Ivi López z transferem? Raczej nie

Lech Poznań z transferem za cztery miliony euro? Prezes zapowiada

To będzie zapamiętane. Kibice Śląska Wrocław podziękowali Lukasowi Podolskiemu

Ma zostać nową gwiazdą Lecha Poznań, wypatrzył go już John van den Brom. „On najpierw liczył na lepsze ligi”

Cristiano Ronaldo rozpoczął rozmowy. Chce dokonać tego jako pierwszy

Next

Dominik Szala, poza występami w pierwszej drużynie Górnika, Centralnej Lidze Juniorów czy rezerwach tej drużyny, reprezentuje również Polskę w zespołach juniorskich.

Ma na swoim koncie trzy gry w reprezentacji do lat 18. Znamy go jednak bardziej z drużyny U-17, która zyskała popularność występami na EURO U-17 w 2023 roku.

Szala, zarówno na europejskim czempionacie, jak i późniejszych Mistrzostwach Świata U-17 był podstawowym zawodnikiem kadry Marcina Włodarskiego.

W trakcie wywiadu Szala odniósł się również do afery, z którą związani byli jego koledzy z zespołu - Mieliśmy cztery zmiany w polu i było o nas bardzo głośno. Zdawaliśmy sobie sprawę, że to trudna sytuacja i musimy zrobić wszystko, żeby pokazać się jak z najlepszej strony na boisku już w pierwszym meczu. Niestety się nie udało. Potem szanse na awans zmalały - tak wypowiedział się na ten temat 17-latek.

Całość wywiadu przeczytasz TUTAJ.