Szczery Dybala: Chciałem rzucić piłkę
2017-12-06 18:25:53; Aktualizacja: 6 lat temuPaulo Dybala udzielił bardzo ciekawego wywiadu „Vanity Fair”, w którym odniósł się do kilku epizodów z dotychczasowego życia, a także opowiedział o swoich planach.
Gwiazdor Juventusu trafiłdo Turynu w 2015 roku z Palermo. Od tamtej pory 24-latek wielokrotnieudowadniał swoją wartość, strzelając już 56 goli w koszulce„Starej Damy”. Można przypuszczać, że najlepsze lata sąjednak jeszcze przed nim.
- Bóg daje nam dar, aleto jeszcze nie wszystko. Widziałem wielu utalentowanych młodychchłopców, którzy mogli zrobić duże kariery. Gdyby mieli tylkoodpowiednią mentalność, mieli możliwość trafić na szczyt. Tak się jednaknie stało. Ja sam ciężko pracuję, by coś takiego mi się nieprzytrafiło.
- Mój tata zmarł, gdy miałem 15 lat. Bólbył okrutny. Ówczesny klub wysłał mnie wtedy na sześćmiesięcy do domu. To jednak nie wystarczyło. Chciałem rzucićpiłkę... Może kiedyś będzie mi dane jeszcze się z nim spotkać.Może nie. Zawsze jednak o nim myślę. Dedykuję mu każdego gola.
- Gdy zawodnik ma pod nogami piłkę, jest szczęśliwy.Sporo osób nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, co dzieje się zakulisami. Często nie ma w tym nic pięknego. Duża częśćpiłkarzy na pewnym poziomie przez większość czasu jest samotna. Popularne
- Kiedyś powiedziałem,że chciałbym sięgnąć po Złotą Piłkę. Jeśli faktyczniekiedyś mi się to uda, będzie to ważna wiadomość dla chłopców,którzy przychodzą na świat w małych miasteczkach, z dala odwielkich ośrodków. Pewna nadzieja - przyznał Dybala.