Szokujące wspomnienia Faustino Asprilli. Gangsterzy prosili go o pozwolenie na zabicie José Luisa Chilaverta

2019-11-13 19:01:55; Aktualizacja: 5 lat temu
Szokujące wspomnienia Faustino Asprilli. Gangsterzy prosili go o pozwolenie na zabicie José Luisa Chilaverta
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Semana

Faustino Asprilla opowiedział, co przytrafiło mu się po spotkaniu pomiędzy Kolumbią a Paragwajem, które miało miejsce w 1997 roku.

Południowoamerykańskie zespoły mierzyły się ze sobą w ramach eliminacji do rozgrywanego w kolejnym roku mundialu. Paragwaj wygrał ten mecz 2:1. Kilkanaście minut przed ostatnim gwizdkiem Asprilla starł się z broniącym dostępu do bramki Paragwajczyków José Luisem Chilavertem i obaj zostali wyrzuceni z boiska. Schodzący z niego golkiper uderzył jeszcze kolumbijskiego napastnika, gdy ten siedział na ławce rezerwowych.

W dokumencie „Faustino, El Grande” Asprilla wyjawił, że po spotkaniu zadzwonił do niego handlarz narkotyków Julio César Correa Valdés, oferując mu zlikwidowanie Chilaverta.

- Zadzwonił do mnie mężczyzna, przedstawiając się jako Julio Fierro. Powiedział, żebym przyszedł do hotelu. Gdy dotarłem tam razem z Víctorem Aristizábalem, siedział z 10 mężczyznami. Wszyscy byli pijani. Nie brakowało też paragwajskich kobiet. „Potrzebujemy twojego zezwolenia. Ci dwaj zostaną w Asunción, ponieważ chcą zabić tego grubego Chilaverta” - stwierdzili - wspomina Asprilla, który szybko zaczął wybijać z głowy ten pomysł gangsterom.

- „Oszaleliście? Chcecie zniszczyć kolumbijski futbol? To nie może się wydarzyć. Chilavert mnie uderzył, obaj zostaliśmy wyrzuceni z boiska. Ale na tym koniec” - powiedziałem im. Chilavert nie miał o tym pojęcia - mówi Asprilla.

Gangsterzy mieli na niego dalej naciskać, ale zgodnie z relacją Kolumbijczyka ostatecznie udało mu się ich przekonać, by nie robili Chilavertowi krzywdy.