Latem defensywnego pomocnika sprowadzić do siebie próbowały „Wilki”, ale finalnie operacja nie doszła do skutku. Zawodnikowi pozostało raptem kilka miesięcy umowy i wydaje się, że teraz będzie dużo łatwiej.
Ekipa ze Stadio Olimpico nie jest jednak sama. O angażu 25-latka myślą jeszcze Juventus oraz Borussia Dortmund. To może sprawić, że kwota transferu pójdzie mocno w górę, co przewiduje Di Marzio.
„Źrebaki” nie zamykają się na sprzedaż swojego piłkarza, gdyż jeśli nie dojdą z nim do porozumienia, to po zakończeniu sezonu nie zarobią na nim wcale.
Włoskie kluby już zaczęły pierwsze podchody i wydaje się, że mają małą przewagę nad rywalem z Niemiec. Mimo wszystko gorąco zrobi się dopiero pierwszego stycznia, gdy wystartuje zimowe okno transferowe. Ten ruch dodatkowo może rozpocząć swego rodzaju karuzelę.
Denis Zakaria w bieżących rozgrywkach uzbierał 12 występów, zanotował dwa trafienia oraz asystę. To 40-krotny reprezentant Szwajcarii.