Pogoń Szczecin radzi sobie ostatnio całkiem nieźle i w pięciu ostatnich starciach zgromadziła na swoim koncie dziesięć punktów. Przekłada się to na piąte miejsce w tabeli Ekstraklasy.
W najbliższej kolejce celem „Portowców” będzie kolejny komplet „oczek”, a tym razem w rolę przeciwnika wcieli się Puszcza Niepołomice.
Potyczkę zaplanowano na sobotę. Wydaje się, że podopieczni Jensa Gustafssona to zdecydowany faworyt, który będzie jednak musiał radzić sobie w osłabieniu. Po pierwsze za kartki pauzuje Rafał Kurzawa, a po drugie od dwóch spotkań przez kontuzję nie gra Danijel Lončar.
Jej specyfiki nie był w stanie wyjaśnić szwedzki szkoleniowiec Pogoni.
- Nie mogę dokładnie wyjaśnić kontuzji Danijela, nie znam jej nazwy. To nie jest kontuzja mięśniowa. To jest problem z bólem. Nasz zespół medyczny dał sobie już jednak z tym radę i mam nadzieję, że szybko do nas wróci - stwierdził trener.
Danijel Lončar trafił do Polski z NK Osijek w lutym 2022 roku. Ostatnio opuścił dwa kolejne spotkania, a jego tegoroczny dorobek to 12 meczów, w których strzelił jedną bramkę.
Kontrakt ma ważny do 30 czerwca 2026 roku.
Początek sobotniego meczu Puszczy Niepołomice z Pogonią Szczecin zaplanowano na 15:00.