Tak zaprezentował się Jakub Kiwior w meczu Arsenal - Bayern Monachium w Lidze Mistrzów

Tak zaprezentował się Jakub Kiwior w meczu Arsenal - Bayern Monachium w Lidze Mistrzów fot. Nigel Bramley/Focus Images/MB Media/PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak
Źródło: Transfery.info | X

Jakub Kiwior rozczarował swoją grą w pierwszej połowie ćwierćfinałowego spotkania Ligi Mistrzów pomiędzy Arsenalem a Bayernem Monachium. Z tego powodu Mikel Arteta zmienił go już w przerwie meczu.

Wraz z początkiem lutego Jakub Kiwior zaczął otrzymywać od Mikela Artety coraz więcej szans do notowania występów w wyjściowym składzie Arsenalu. Hiszpański menedżer postawił również na niego w pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu Ligi Mistrzów, w którym angielski zespół mierzy się z Bayernem Monachium.

Mecz ten rozpoczął się dla „Kanonierów” w wymarzony sposób, bowiem już w 12. minucie udało im się wyjść na prowadzenie za sprawą trafienia Bukayo Saki. Euforia gospodarzy nie trwała jednak zbyt długo, bowiem Bayern jeszcze w pierwszej odsłonie zdołał zdobyć dwie kolejne bramki, odwracając tym samym losy spotkania.

Niestety polski defensor swój niechlubny udział zanotował zarówno przy pierwszym jak i drugim trafieniu Bawarczyków.

Przy wyrównującej bramce reprezentant Polski opuścił swoją pozycję, ustawiając się bardzo wysoko, przez co następnie nie zdążył on odpowiednio szybko wrócić do defensywy po stracie futbolówki przez Gabriela.

Większe pretensje można jednak mieć do niego za postawę przy akcji, która dała Bayernowi prowadzenie, bowiem wówczas Kiwior dał się w łatwy sposób ograć Leroyowi Sané, który wpadł w pole karne i wywalczył dla swojego zespołu rzut karny.

Niezadowolenia z występu polskiego obrońcy nie kryli również sympatycy Arsenalu, którzy na platformie X.com w dosadny oraz krytyczny sposób skomentowali jego grę.

„Czy to ten sam Kiwior, którego wszyscy fani Arsenalu uważają za najlepszego bocznego obrońcę w Premier League?”, „Jego umiejętność czytania gry w defensywie nie jest wystarczająco dobra, szczególnie w sytuacjach obronnych 1 na 1 przeciwko dobrym graczom, z którymi zawsze przegrywał”, „Kiwior dwukrotnie zaspał i sprezentował nam 2 stracone bramki”, „Kiwior chyba nie jest stworzony do takich meczów jako boczny obrońca. On nie ma tempa” - mogliśmy przeczytać.

Warto jednak wspomnieć, że wtorkowy występ z Bayernem był dla Kiwiora siódmym rozegranym spotkaniem w obecnej edycji Ligi Mistrzów.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy