Tego obawiał się Niels Frederiksen. Kontuzja w Pucharze Polski

Lech Poznań po zaciętym boju wygrał w 1/16 finału Pucharu Polski z Gryfem Słupsk. Wygląda na to, że kontuzji w starciu z czwartoligowcem doznał Pablo Rodríguez.

Lech podchodził do czwartkowej rywalizacji z pozycji zdecydowanego faworyta. Po wyciągnięciu konsekwencji z meczu z Lincoln Red Imps Niels Frederiksen postawił tym razem na mocny skład.

Pierwsza połowa w wykonaniu mistrza Polski nie była idealna, ale przynajmniej okraszona dwoma trafieniami. Po zmianie stron zrobiło się bardzo nerwowo. Uczestnik Ligi Konferencji musiał realnie drżeć o wynik z czwartoligowcem. 

W 54. minucie Gryf Słupsk zdobył gola kontaktowego. Trafił do siatki Bartosza Mrozka jeszcze pod koniec spotkania, lecz na szczęście dla „Kolejorza” z pozycji spalonej.

Popularne

Previous

Robert Lewandowski zaskoczył FC Barcelonę. „Tego się nie spodziewali”

Dzieje się! Gonçalo Feio dopina sensacyjny powrót do Ekstraklasy

Wielki debiut w Lechu Poznań?!

„Nie okazujesz mi szacunku”. Spięcie z udziałem trenera Lechii Gdańsk

POTWIERDZONE: Tyle Efthymios Koulouris zarabiał w Pogoni Szczecin

„Nie wiem, czy awans do Ekstraklasy jest do końca w interesie tego klubu”

Dariusz Mioduski zablokował sensacyjny powrót do Legii Warszawa?!

To jeden z najgorszych letnich transferów w Ekstraklasie

Next

Całego meczu nie rozegrał Pablo Rodríguez. 

W 83. minucie poobijany Hiszpan został zmieniony. Wcześniej po starciu z rywalem upadł na murawę i zwijał się z bólu. Podczas transmisji można było usłyszeć jego krzyki. Sytuacja wygląda więc dość poważnie.

Dla 24-letniego rozgrywającego był to w pewnym sensie przełomowy występ. Zaliczył on pierwszą asystę w barwach Lecha Poznań. Wątpliwe jednak, by miał ochotę to celebrować. 

W ten sposób obrońca tytułu zakończył granie w październiku. Już 2 listopada wróci do rywalizacji w Ekstraklasie, mierząc się przy Bułgarskiej z Motorem Lublin.