Tego zdaniem Macieja Kędziorka Lech Poznań może zazdrościć Rakowowi Częstochowa
2024-03-03 14:53:16; Aktualizacja: 8 miesięcy temuMaciej Kędziorek, który obecnie jest trenerem Radomiaka Radom, w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” został zapytany o Raków Częstochowa i Lecha Poznań, które w niedzielę zmierzą się w hicie 23. kolejki Ekstraklasy.
Po dwóch ligowych zwycięstwach w tym roku Lech Poznań zremisował bezbramkowo ze Śląskiem Wrocław. We wtorek „Kolejorz” odpadł z kolei z Pucharu Polski, ulegając po dogrywce Pogoni Szczecin. Jeśli chodzi o ligę, podopieczni Mariusza Rumaka mają obecnie na koncie 40 punktów w tabeli. Raków Częstochowa, który w tym tygodniu również pożegnał się z pucharem (0:3 z Piastem Gliwice), zgromadził ich do tej pory 36, ale rozegrał jedno spotkanie mniej.
W obu klubach pracował Maciej Kędziorek, a więc obecny szkoleniowiec Radomiaka Radom. W Częstochowie asystował Markowi Papszunowi, a w Poznaniu - Maciejowi Skorży oraz Johnowi van den Bromowi.
W rozmowie z „Przeglądem Sportowym” 43-latek został zapytany między innymi o to, czego Lech może zazdrościć Rakowowi. Popularne
- Jasnej Góry (śmiech). Konsekwencji w realizacji modelu gry. Raków od wielu lat gra w ten sam sposób i przez długi czas wychodziło im to doskonale. W Lechu te koncepcje nie są aż tak ścisłe. W Rakowie jest również bardzo duża dyscyplina, której również przydałoby się trochę zaczerpnąć do Poznania. Jako miasto Częstochowa ma też swój urok, fajne miejsca i przede wszystkim wartościowych ludzi - przyznał Kędziorek.
Odpowiadając na odwrotne pytanie, a więc dotyczące tego, czego Raków może zazdrościć Lechowi, zaznaczył, że sportowo na pewno kadry. Podkreślił, że „Kolejorz” na każdej pozycji ma dwóch mocnych zawodników i jego rezerwowi graliby w podstawowych składach wielu ekip z Ekstraklasy (cała rozmowa TUTAJ).
Niedzielna potyczka rozpocznie się o 17:30.