„Ten samobój przejdzie do historii niemieckiej piłki”. Kuriozum [WIDEO]
2023-12-01 20:00:12; Aktualizacja: 11 miesięcy temuHSV w kuriozalnych okolicznościach straciło gola w spotkaniu 2. Bundesligi z FC St. Pauli.
Drużyny FC St. Pauli oraz HSV podchodziły do piątkowych derbów jako sąsiedzi na szczycie tabeli 2. Bundesligi. Pierwsza z tych ekip mogła pochwalić się dorobkiem 30 punktów, który dawał jej pierwsze miejsce. Strata drugiej wynosiła trzy „oczka”.
W 15. minucie meczu rozgrywanego na Millerntor-Stadion prowadzenie objęli gospodarze. Do siatki trafił Jackson Irvine, który popisał się przytomnym strzałem po wcześniejszym dośrodkowaniu piłki w pole karne z rzutu rożnego.
W 27. minucie było już 2:0, a doszło do tego w niecodziennych okolicznościach. Golkiper gości Daniel Heuer Fernandes posłał krótkie podanie do Stephana Ambrosiusa. Ten odegrał piłkę do Guilherme Ramosa, a chwilę później leciała już ona w kierunku bramki HSV. Prawdopodobnie by ją minęła, ale... niefortunna interwencja Fernandesa, który chciał ją wybić, sprawiła, że wylądowała w siatce. Popularne
„Ten samobój przejdzie do historii niemieckiej piłki” - napisało na Twitterze Viaplay, publikując wideo przedstawiające gola.
Łukasz Poręba rozpoczął spotkanie w podstawowym składzie HSV, ale w przerwie został zmieniony przez Jeana-Luca Dompé. Adam Dźwigała jest wśród rezerwowych St. Pauli.
Już w drugiej połowie goście wyrównali stan rywalizacji na 2:2 dzięki trafieniom Roberta Glatzela oraz Immanuela Pheraia.
"O rety! O boże! Co za kompromitacja HSV"
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) December 1, 2023
Ten samobój przejdzie do historii niemieckiej piłki. Tylko na to popatrzcie 🫡😱
📺St. Pauli - HSV oglądaj w Viaplay pic.twitter.com/jRFtl9q7Lf