Tevez: Chcę odejść z Manchesteru City

Carlos Tevez zaskoczył wszystkich, oznajmiając za pośrednictwem "Daily Mail" chęć odejścia z Manchesteru City, uzasadniając decyzję kwestiami rodzinnymi. Aktualnie 27-letni argentyński napastnik przebywa w ojczyźnie na Copa America, jednak rozmawiał już z prezesem Khaldoonem Al Mubarakiem w celu wyjaśnienia motywów decyzji.

- Z przykrością informuję Manchester City o moim życzeniu opuszczenia klubu. Chciałbym oznajmić, że mam wielki szacunek dla klubu, jego kibiców i właściciela, Sheika Mansoura, który zawsze okazywał mi szacunek. Mam nadzieję, że ludzie zrozumieją trudne warunki, w jakich żyłem w ostatnich 12 miesiącach, zwłaszcza w stosunku do mojej rodziny. Życie bez dzieci w Manchesterze było niebywałym wyzwaniem dla mnie. Wszystko co robię, robię dla moich córek, Katie i Florencji. Potrzebuję ich bliskości i spędzania większej ilości czasu z nimi. Chcę, żeby były szczęśliwe, ponieważ moje życie teraz kręci się wokół nich. Muszę być w miejscu, w którym będą się mogły dobrze zaadoptować. Bycie kapitanem Manchesteru City, zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów, wygranie Pucharu FA i zakończenie rozgrywek jako najlepszy strzelec czyni mnie bardzo dumnym. Mam nadzieję, że większość fanów City zrozumie, że dałem wszystko z siebie na boisku. Liczę na to, że dołożyłem swój udział w pomocy City w kontynuowaniu progresu w kierunku ich ambicji bycia mistrzem Anglii i awansu do Ligi Mistrzów. Bez wątpienia, zawodnicy i zarząd City osiągną wielkie sukcesy w przyszłości - powiedział argentyński napastnik.

Jak informują dziennikarze "Daily Mail", zawodnik chciał podkreślić fakt tego, że decyzja nie jest profesjonalna, a personalna. Jego była partnerka Vanesa, z którą znajduje się w separacji, matka jego dwojga dzieci, nie mogła osiedlić się w Manchesterze i wróciła do Argentyny do Buenos Aires z dwoma córkami. Według doniesień cała trójka byłaby szczęśliwa w razie przeprowadzki w rejon Morza Śródziemnego, ze względu na cieplejszy klimat i styl życia. Tevez liczy na transfer do Włoch lub Hiszpanii, chociaż realne zainteresowanie jeszcze się nie pojawiło. Miesiąc temu odrzucił szansę rozmów z Juventusem, który teraz może ponowić ofertę, ale nie ma pewności takiego zachowania turyńskich działaczy. Dalej angielski dziennik spekuluje, że taką decyzję odradzali mu jego przyjaciele, gdyż jest to strategia wysokiego ryzyka, jednak zawodnik jest bardzo zdesperowany.