Sprawa Brazylijczyka z hiszpańskim paszportem ciągnie się już od wielu dni, o czym możecie przeczytać m.in. TUTAJ, TUTAJ. Niezwykle atrakcyjna oferta z Chin i domniemany konflikt z Antonio Conte sprawiły, że jego przyszłość na Stamford Bridge stanęła pod znakiem zapytania.
Całą sprawę jeszcze bardziej podgrzała informacja, że Costa nie zgodził się na propozycję przedłużenia umowy z Chelsea. Snajper miał odrzucić ofertę jeszcze przed rozpoczęciem całego zamieszania. Podkreślmy, że „The Blues” zaproponowali mu podwyżkę.
Można było przypuszczać, że brak
porozumienia z londyńskimi działaczami będzie go tylko przybliżał
do transferu do Państwa Środka. Zdaniem dziennikarzy „The
Independent”, na całej sytuacji mogą zyskać jednak również
kluby z Europy na czele z Atlético oraz Barceloną.
„Rojiblancos”
byli bliscy sprowadzenia swojego byłego zawodnika już kilka
miesięcy temu. Wrócić na Vicente Calderón chciał sam Costa,
który w tamtym czasie źle czuł się na Wyspach. Latem miałby on
wypełnić w Madrycie lukę po sprzedaży Antoine'a Griezmanna do
Manchesteru United.
Nie można również wykluczyć
transferu do Barcelony. Katalończycy chcą ożywić swoją linię
ataku i 28-latek ma być dla nich idealnym kandydatem.