Thierry Henry ma problem. Występ następnej gwiazdy na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu zagrożony

Thierry Henry, selekcjoner reprezentacji Francji U-21, który poprowadzi kadrę U-23 na Igrzyskach Olimpijskich 2024, najprawdopodobniej będzie musiał zapomnieć o obecności w swojej drużynie Antoine’a Griezmanna - informuje RMC Sport.

Zgodnie z przepisami podczas czempionatu w zespołach piłkarskich występować mogą zawodnicy do 23. roku życia, ale jednocześnie selekcjonerzy zyskują prawo do zabrania na imprezę maksymalnie trzech piłkarzy powyżej tego pułapu wiekowego.

W przeszłości dzięki temu udział w turnieju brali Neymar, Andre-Pierre Gignac, Marco Asensio, Hulk czy Guillermo Ochoa.

Idąc tym tropem, Thierry Henry zaplanował powołania dla trzech ofensywnych gwiazd seniorskiej kadry „Trójkolorowych”.

Miejsce w zespole mieli zająć Kylian Mbappé, Olivier Giroud oraz Antoine Griezmann.

Od kilku dni media nad Sekwaną donoszą, że Real Madryt nie zgodzi się wyjazd swojego przyszłego gracza w postaci atakującego Paris Saint-Germain (transfer jeszcze niepotwierdzony), a sam 25-latek nabrał wątpliwości, czy taki krok byłby dla niego odpowiedni po rozegraniu EURO 2024.

Jak podaje RMC Sport, Atlético Madryt również patrzy sceptycznie na ewentualny udział Griezmanna w Igrzyskach Olimpijskich 2024, szczególnie w obliczu przybycia nowego trenera od przygotowania fizycznego.

Całkiem możliwe zatem, że Henry będzie musiał zmienić plany i zwrócić się w kierunku innych zawodników.

***

Emmanuel Macron zaangażuje się w sprawę Kyliana Mbappé?!