Thomas Tuchel świadomy kryzysu Chelsea: To po prostu niepodobne do nas, że bronimy w taki sposób i tracimy tyle bramek

2022-04-09 14:16:38; Aktualizacja: 2 lata temu
Thomas Tuchel świadomy kryzysu Chelsea: To po prostu niepodobne do nas, że bronimy w taki sposób i tracimy tyle bramek Fot. Sky Sports
Sebastian Janus
Sebastian Janus Źródło: Sky Sports

Po porażce 1-3 w pierwszym ćwierćfinałowym meczu przeciwko Realowi Madryt, Chelsea znalazła się w trudnej sytuacji, jeśli chodzi o kwestię awansu do półfinału Ligi Mistrzów. Menedżer Thomas Tuchel jest świadomy problemów swojej drużyny, dlatego odbył z nim specjalne spotkanie.

Marcowa przerwa reprezentacyjna wybiła z rytmu piłkarzy „The Blues”, bowiem w dwóch minionych spotkaniach stracili aż siedem bramek. Podopieczni trenera Thomasa Tuchela przyzwyczaili nas do zwartej i skutecznej gry defensywnej, zatem sam Niemiec jest świadomy kryzysu, w jakim znalazł się jego zespół.

Menedżer był załamany wieloma błędami indywidualnymi, jakie przydarzyły się zawodnikom Chelsea w trakcie starcia z „Królewskimi”, a bezpośrednio po meczu nie wierzył w możliwość odrobienia strat w rewanżu.

Przed ligową potyczką z Southampton Tuchel przeprowadził spotkanie z całą drużyną, na którym przedstawił swój punkt widzenia dotyczący zaistniałej sytuacji. Chelsea wciąż nie może być pewna udziału w przyszłej edycji rozgrywek Ligi Mistrzów, a jej przewaga nad czwartym Tottenhamem stopniała do zaledwie pięciu punktów.

- To nie było spotkanie, w którym prowadzona była dyskusja. Przedstawiłem swój punkt widzenia. Traktujemy zdanie zawodników bardzo poważnie i bierzemy je pod uwagę, ale po ostatnich dwóch meczach uznaliśmy, że trzeba przedstawić nasz punkt widzenia, ale za zamkniętymi drzwiami, gdzie każdy może przyjąć krytykę.

- Zaskakujące było to, że w ostatnim meczu brakowało nam struktury. Brakowało nam rytmu i powtarzalności ataku, dyscypliny w ataku pozycyjnym. Zabrakło nam również intensywności i zaangażowania w defensywie. Nie chodzi o ogólną krytykę, ale o detale w danych sytuacjach. Kocham zawodników i cały zespół, ale razem możemy być lepsi.

- To było bardzo nietypowe dla nas. Przyjrzeliśmy się temu, porozmawialiśmy o tym z zespołem. Musimy jak najszybciej zmienić ten kierunek. Najlepszą okazja do tego jest już w sobotę. To po prostu niepodobne do nas, że bronimy w taki sposób i tracimy tyle bramek. Nie spodziewałem się tego, ponieważ przed przerwą na mecze reprezentacji tak nie było.

- Jestem absolutnie przekonany, że Chelsea może zająć trzecie miejsce, ale nie jest to pewne. To najbardziej wymagająca liga na świecie. Wiemy, z jakimi problemami zmagaliśmy się w tym sezonie. Nadal uważam, że drużyna może grać na bardzo wysokim poziomie, ale jeśli go nie osiągniemy, możemy przegrać z każdym zespołem. Udowodniliśmy to w ciągu ostatnich pięciu dni – mówi Tuchel.