To będzie największy „transfer” Lechii Gdańsk w zimowym oknie. Na to czekają wszyscy w klubie

2024-01-22 10:24:39; Aktualizacja: 10 miesięcy temu
To będzie największy „transfer” Lechii Gdańsk w zimowym oknie. Na to czekają wszyscy w klubie Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Weszlo.com

Lechia Gdańsk przygotowuje się do wznowienia ligowych rozgrywek w Turcji. Dobre wieści z obozu dotyczą Luisa Fernándeza, który zbliża się do wyczekiwanego powrotu - relacjonuje Szymon Janczyk z Weszlo.com.

Lechia Gdańsk przeprowadziła w lipcu minionego roku prawdziwy hit transferowy na poziomie pierwszej ligi. Do klubu dołączył Luis Fernández, który błyszczał wcześniej w Wiśle Kraków.

Hiszpan błysnął już nowych barwach na starcie trwającej kampanii, notując siedem trafień w pierwszych jedenastu spotkaniach. Niestety, nie miał okazji poprawić statystyk.

Na początku października ofensywny pomocnik z Bureli doznał kontuzji kolana, przez którą pauzuje już przez prawie 130 dni. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to gwiazdor wróci do gry w drugiej połowie lutego. Oznacza to, że istnieje szansa na jego występ w starciu z Wisłą Płock - pierwszym po wznowieniu rozgrywek.

Lechia obecnie szlifuje formę na obozie przygotowawczym z Turcji. Razem z resztą drużyny poleciał także Fernández.

Znad Bosforu dochodzą bardzo dobre wieści. Szymon Janczyk z portalu Weszlo.com donosi, że Hiszpan trenuje jeszcze w swoim indywidualnym tempie. Postępy są widoczne, a więc wkrótce powinien wrócić do ćwiczeń grupowych.

Na 22 stycznia zaplanowano dla niego intensywny trening biegowy - pierwszy taki po odniesieniu kontuzji.

Lechia nie planuje w styczniu dokonać rewolucji w swej kadrze. W Gdańsku zanosi się na spokojne okno, dlatego za najważniejsze wzmocnienie można uznać zbliżający się powrót Fernándeza.