To był letni priorytet transferowy FC Barcelony. Deco tego nie ukrywa

2024-09-11 07:34:27; Aktualizacja: 1 godzina temu
To był letni priorytet transferowy FC Barcelony. Deco tego nie ukrywa Fot. Manuel Blondeau/AOP.Press/SIPA / Sipa / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Sport

FC Barcelona była przez znaczną część tego lata łączona z transferem Nico Williamsa z Athleticu. Dyrektor sportowy katalońskiego klubu, Deco, wyjaśnił, dlaczego nie zdecydowano się ostatecznie na sprowadzenie uzdolnionego skrzydłowego. „To nie tak, że nie rozmawialiśmy z zawodnikami” - powiedział Portugalczyk cytowany przez „Sport”.

FC Barcelona nie była z pewnością królową letniego polowania. Do katalońskiego zespołu dołączył tylko Dani Olmo, który wcześniej błysnął na Mistrzostwach Europy. Kwota jego transferu wyniosła ponad 50 milionów euro.

Na przestrzeni ostatnich tygodni wicemistrza Hiszpanii łączono również z kilkoma innymi nazwiskami. Działacze klubu nie ukrywali, że myśleli o sprowadzeniu nowego pomocnika i bocznego defensora. Na realizację tych trzeba będzie poczekać.

Po finale europejskiego czempionatu wydawało się, że istnieje naprawdę spora szansa, by szeregi drużyny Hansiego Flicka wzmocnił rozchwytywany Nico Williams. Co więcej, młodziutki skrzydłowy, będący bliskim przyjacielem Lamine'a Yamala wydawał się być zainteresowany tym ruchem.

Ostatecznie 22-latek pozostał na Estadio San Mamés. 

Dyrektor sportowy FC Barcelony Deco został zapytany, dlaczego nie zdecydowano się na zakontraktowanie Williamsa.

- Mówimy o poziomie. Dziś mamy Raphinhę, Ferrana, wracającego Ansu, Lamine'a i takich zawodników jak Fermín czy Olmo, którzy mogą tam grać. Nowy zawodnik musiałby więc grać na bardzo wysokim poziomie. Pozyskanie Daniego dało nam bardzo dużo opcji. To nie tak, że nie rozmawialiśmy z zawodnikami, ale mieliśmy inne priorytety, które zadecydowały o braku transferu kolejnego skrzydłowego - wytłumaczył Portugalczyk.