„To jest kosmos”. Szalony plan transferowy Widzewa Łódź

Widzew Łódź w zimowym oknie planuje potężne wzmocnienia. Jak twierdzi dyrektor sportowy Arki Gdynia Veljko Nikitović, czterokrotny mistrz kraju rozbije bank na nowych piłkarzy.

Widzew Łódź chce w tym sezonie walczyć o europejskie puchary. O ile poprzez Ekstraklasę może się to nie udać, o tyle wciąż jest szansa na kwalifikację za przyczyną Pucharu Polski. Tam czterokrotny mistrz kraju awansował już do 1/4 finału i zmierzy się na wiosnę z GKS-em Katowice.

Zanim jednak wspomniana batalia, to trzeba się solidnie wzmocnić. Priorytetem będzie pozyskanie pięciu piłkarzy. Właśnie takie zapotrzebowanie na platformie TransferRoom złożyli działacze.

Okazuje się, że nakład finansowy na transfery może być rekordowy, co potwierdził dyrektor sportowy Arki Gdynia, Veljko Nikitović w programie „Żółto-niebieski pokój”.

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

Marek Papszun już pociąga za sznurki w Legii Warszawa?! Tę decyzję stołeczny klub miał podjąć na jego życzenie

Legia Warszawa już bardzo blisko?! „Zaawansowane rozmowy”

15 goli w 14 meczach. Napastnik z III ligi „wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku”

Wojciech Kowalczyk z krótkim przekazem po porażce Legii Warszawa

Next

- To jest kosmos. Widzew Łódź obecnie szuka piłkarzy na pięć pozycji. Na każdą z nich są w stanie przeznaczyć po dwa miliony euro na transfer. Do tego jeszcze 65 tysięcy euro miesięcznej pensji na piłkarzy. To są rzeczy, które się po prostu dzieją. Ja niczego nie wymyślam - wyznał.

Na ten moment nie wiadomo, kto konkretnie trafi do Widzewa. Poszukiwane są wzmocnienia praktycznie w każdej formacji.

Do tej pory klub Ekstraklasy potwierdził jedno wzmocnienie - pozyskano Christophera Chenga. Lewy obrońca kosztował 900 tysięcy euro.