To może być hitowy transfer Afimico Pululu. Jagiellonia Białystok „nie obroni się” przed taką ofertą

Jagiellonia odpadła z Pucharu Polski, ale nadal ma o co walczyć. Wszyscy w Białymstoku liczą na Afimico Pululu, który stanowczo odrzucił możliwość transferu w trakcie sezonu. Latem z bardzo mocną ofertą może po niego wrócić Beşiktaş - zapewnił Piotr Koźmiński na kanale Meczyki.pl.

Czy ktokolwiek spodziewał się, że Pululu stanie się gwiazdą Ekstraklasy? Raczej tylko Łukasz Masłowski. Napastnik dołączył do Jagiellonii Białystok po tym, jak odbił się wcześniej od drugiej ligi niemieckiej. Nie poradził sobie także w FC Basel.

Wydawało się zatem, że na polskie boiska trafił kolejny „taki” zawodnik - kiedyś grał w dobrym klubie, ale nigdzie się nie sprawdził.

Pululu zaskoczył. Już podczas premierowej kampanii odegrał znaczącą rolę w zdobyciu historycznego mistrzostwa Polski. Teraz swój dorobek wzbogacił jeszcze cennymi golami w Lidze Konferencji.

Popularne

Previous

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie Gonçalo Feio

Jacek Magiera łączony z nowym klubem

To on zastąpi Gonçalo Feio? „Myślę, że przyjrzy się dzisiejszemu spotkaniu”

Legia Warszawa wykonała telefon w sprawie rozchwytywanego gracza z Ekstraklasy. To jeszcze nie koniec

„Ile ten ręcznik zarabia?”. Wojciech Kowalczyk zmiażdżył gracza Legii Warszawa

Pomocnik wraca błyskawicznie do Lecha Poznań. Nie mogli go nawet zarejestrować

Krzysztof Piątek łączony z nowym klubem! Bardzo go chcą

Kamil Glik z sensacyjnym transferem w lecie?!

Next

Przed 25-latkiem najprawdopodobniej ostatnie miesiące przy Słonecznej. Zainteresowanie jego usługami jest ogromne. Latem z ofertą nie do odrzucenia może powrócić Beşiktaş.

- Pululu zdecydowanie deklarował, że gra dalej. Nawet teraz pytałem jego otoczenie. MLS jest cały czas otwarty, a oni lubią tutaj wpaść na zakupy. Nie, jest twarda deklaracja, gramy tutaj do lata. Natomiast ja słyszałem o Beşiktaşie, który widziałby go jako cover dla głównego napastnika. Wiadomo, że latem będzie więcej możliwości, ale gdy Besiktas wróci, to już się nie obronisz - przekazał na kanale Meczyki.pl Piotr Koźmiński. 

- To były przymiarki, ostatni dzień okna. Gdy słyszałem, ile Beşiktaş jest w stanie dać... To było 2,5 miliona euro. Po pierwsze to nie jest moment na sprzedaż, po drugie nie za takie pieniądze. Natomiast ten temat wróci - dodał.

Kontrakt urodzonego w Angoli snajpera wygasa wraz z końcem czerwca 2026 roku.