„To nie jest poziom na Legię Warszawa”. Dziennikarz dosadnie o transferach wicemistrza Polski

Reszta sezonu ubiegnie dla Legii Warszawa pod znakiem walki o mistrzostwo Polski, a przynajmniej taka narracja wypływa z klubu. Drużyna z Łazienkowskiej przedwcześnie zakończyła swoją przygodę w krajowym pucharze, a potem odpadła w kompromitującym stylu w 1/16 Ligi Konferencji Europy z Molde. Norwegowie triumfowali w dwumeczu 6:2.

Od początku rozgrywek „Wojskowi” mają zauważalne problemy w defensywie. W całej poprzedniej ligowej kampanii stracili 37 bramek, a po rozegraniu 22 spotkań bieżącej 27-krotnie wyjmowali piłkę z siatki. Do tego należy doliczyć jeszcze 22 gole stracone w europejskich rozgrywkach.

Winą za nieszczelną obronę obarcza się głównie Kacpra Tobiasza, który ma na swoim sumieniu kilka nieudanych interwencji. Oczywiście, lepiej na przestrzeni ostatnich miesięcy mogli prezentować się również zawodnicy występujący przed nim.

O defensywie wicemistrza kraju wypowiedział się na kanale Meczyki.pl Dawid Dobrasz. Nie ocenia on transferów Steve'a Kapuadiego i Radovana Pankova za udane.

- Ściągasz zawodnika z Wisły Płock Steve'a Kapuadiego, ściągasz Radovana Pankova... Trudno nie odnieść mi wrażenia, że to nie jest poziom obrońców na Legię, która chce walczyć o mistrzostwo - ocenił dziennikarz.

Kapuadi od momentu transferu, na drodze którego pojawiło się mnóstwo problemów, zanotował 21 spotkań - Pankov uzbierał ich o cztery więcej.

Obrona Legii Warszawa.

🗣️ @dobraszd: Ściągasz zawodnika z Wisły Płock (Steve'a Kapuadiego), ściągasz Radovana Pankova... Trudno nie odnieść mi wrażenia, że to nie jest poziom obrońców na Legię, która chce walczyć o mistrzostwo.

❗️POZNAŃ vs WARSZAWA ⤵️ pic.twitter.com/Ui05b7B3K4

— Meczyki.pl (@Meczykipl) February 28, 2024