To on zastąpi Afonso Sousę w Lechu Poznań?!

Lech Poznań sprzedał Afonso Sousę do Samsunsporu. Turcy zapłacili za niego 3,5 miliona euro. Teraz pozostaje pytanie, kto go zastąpi? W tym kontekście pada oczywiście nazwisko Pablo Rodrigueza, ale inne rozwiązanie może stanowić Bartłomiej Barański. Czy to odpowiedni kandydat? A może należy szukać kogoś innego?

To, co zapowiadano od dłuższego czasu, w końcu stało się faktem - Afonso Sousa nie jest już zawodnikiem Lecha Poznań. Choć zainteresowanie jego usługami deklarowały takie zespoły, jak Lens czy Braga, to ostatecznie postanowił zakotwiczyć w Turcji. Za 3,5 miliona euro pozyskał go Samsunspor. Możliwe, że w barwach tej ekipy przyjdzie mu rywalizować w Lidze Europy.

Może mistrz Polski stracił swojego kluczowego piłkarza, ale zyskał pieniądze i jasność - teraz można planować przyszłość bez Portugalczyka. W takim razie trzeba rozejrzeć się za odpowiednim następcą. Możliwe, że ktoś taki wyklaruje się wewnętrznie.

To on zastąpi Afonso Sousę w Lechu Poznań?

Lech Poznań latem pozyskał nowego ofensywnego pomocnika. Do zespołu prowadzonego przez Nielsa Frederiksena dołączył Pablo Rodríguez, za którego zapłacono nieco ponad milion euro. Wydaje się, że to właśnie on będzie jedynką, choć wyzwanie powinien rzucić mu w niedalekiej przyszłości Bartłomiej Barański.

Popularne

Previous

Harry Kane wybrał klub na nowy sezon. Zmiany nie będzie

Luquinhas finalizuje kontrowersyjny transfer

Legia Warszawa wróciła po transferowy hit. „To byłoby WOW”

OFICJALNIE: Wieczysta Kraków utrzymała ten transfer w tajemnicy. Nieoczekiwany powrót na polskie boiska

Gianluigi Donnarumma może się pakować. OFICJALNIE: PSG z hitowym transferem bramkarza

Jarosław Niezgoda z sensacyjnym transferem? Trenuje z polskim zespołem

Testy medyczne! Widzew Łódź finalizuje rekordowy transfer

23 gole w sezonie. Wisła Kraków zapytała o hitowy transfer

Next

W tym przypadku mamy do czynienia z dużym talentem, który imponował umiejętnościami na zapleczu Ekstraklasy w barwach Ruchu Chorzów. Z tego powodu mistrz Polski postanowił go wykupić.

Dla 18-latka to zresztą powrót na Bułgarską. To właśnie w akademii „Kolejorza” zbierał pierwsze szlify.

- Podpisaliśmy 4,5-letni kontrakt, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2029 roku. Mimo że jest to transfer definitywny, to Bartek pół roku, czyli całą rundę wiosenną, spędzi jeszcze w Ruchu Chorzów, a w lecie dołączy do nas. Bartek dwa lata szkolony był w naszej Akademii, ale te pierwsze, ważne kroki seniorskie stawiał już w ekipie z Górnego Śląska i chcemy, żeby przez te kilka miesięcy to jeszcze kontynuował, nabrał tak potrzebnego doświadczenia w drużynie, która ma aspiracje awansować do Ekstraklasy - mówił o tym transferze Tomasz Rząsa.

Nie ma wątpliwości, że w Lechu Poznań wiążą z tym piłkarzem długofalową przyszłość. Mają nadzieję, że nieszablonowa wizja gry, a także doświadczenie w dorosłej piłce zaprocentuje w stolicy Wielkopolski. Kto wie, czy Barański nie dostanie swojej szansy w europejskich pucharach. Wydaje się bowiem, że mistrz kraju wystąpi w Lidze Konferencji.

Ofensywny pomocnik rozegrał dla Ruchu Chorzów łącznie 40 meczów, a w nich ma osiem goli.