To problem Kacpra Urbańskiego? „To nie jest zdrowe”

2025-09-16 10:09:27; Aktualizacja: 1 godzina temu
To problem Kacpra Urbańskiego? „To nie jest zdrowe” Fot. Marcin Szymczyk/400mm.pl
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Weszlo TV

Kacper Urbański dołączył do Legii Warszawa, w której zamierza bardzo szybko wywalczyć sobie pewne miejsce w składzie. Zdaniem Łukasza Gikiewicza młody pomocnik jest zbyt mocno kontrolowany przez ojca, który ma ponoć nadzorować jego każdy krok. „Słyszałem to od więcej niż jednej osoby” - stwierdził na kanale Weszlo TV.

Jeszcze kilka miesięcy temu raczej nikt nie spodziewał się, że taki ruch jest możliwy. Urbański nawet po słabszym okresie we Włoszech rozważał początkowo tylko zagraniczne opcje. Niewiele brakowało, by dołączył ostatecznie do Realu Betis.

Zbieg różnych wydarzeń spowodował, że utalentowany pomocnik wylądował ostatecznie w Legii Warszawa - i to na zasadzie transferu definitywnego. 

- Wybrałem Legię, ponieważ jestem głodny gry i wiem, co chcę osiągnąć. Moim celem jest wygrywanie - chcę zdobyć mistrzostwo Polski oraz dotrzeć do finału Ligi Konferencji. Wracam do Polski bogatszy o pięć lat doświadczeń zdobytych we Włoszech, które, jestem przekonany, pomogą mi w zdobywaniu punktów z tą drużyną. Jestem gotowy i nie mogę się doczekać, aby zdobywać bramki i asysty na Łazienkowskiej. Wiem, że Legia słynie z fantastycznej atmosfery na stadionie, która jest znana w całej Europie. Cieszę się, że będę mógł kontynuować karierę w tym miejscu i mam nadzieję, że moją grą będę dawał radość kibicom, bo to dla mnie najważniejsze - powiedział podczas prezentacji 21-latek.

Jedenastokrotny reprezentant Polski ma już za sobą debiut w barwach „Wojskowych”. Pierwsze koty za płoty, teraz oczekiwania będą już znacznie większe.

Łukasz Gikiewicz na kanale Weszlo TV przedstawił swoje obawy dotyczące kariery Urbańskiego. Te są związane z ponoć zbyt dużą ingerencją rodziców.

- Ja słyszałem to od więcej niż jednej osoby, że tam tata dużo miesza. To ponoć nie pomaga Kacprowi. Tata każdy klub pilnuje, pilotuje. To nie jest zdrowe - wyjaśnił ekspert.

Umowa Kacpra Urbańskiego obowiązuje do 30 czerwca 2028 roku. 

***

„Jedna dobra runda i Legia Warszawa sprzeda go za dziesięć milionów euro”