Tomasz Ćwiąkała broni kadrowicza po meczu z Czechami. „Nie kierujmy pretensji pod niewłaściwym adresem”

2023-03-26 14:15:00; Aktualizacja: 1 rok temu
Tomasz Ćwiąkała broni kadrowicza po meczu z Czechami. „Nie kierujmy pretensji pod niewłaściwym adresem” Fot. Tomasz Ćwiąkała [YouTube]
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Tomasz Ćwiąkała [Twitter]

Tomasz Ćwiąkała nie rozumie krytyki, która spływa po piątkowej porażce z Czechami na Piotra Zielińskiego. Zdaniem dziennikarza Canal+ Sport pomocnik Napoli zanotował jeden z lepszych występów w kadrze, pokazując charakter i dojrzałość.

Miejmy nadzieje, że po poniedziałkowym meczu nastroje wokół polskiej kadry choć trochę się polepszą. Oczywiście, zwycięstwo nad Albanią nie przysłoni rozmiarów porażki z Czechami, która krążyć będzie polskim kibicom w głowach jeszcze długo.

Na polskich zawodników spada ogromna krytyka. Szczególnie obrywają Jakub Kiwior, Robert Gumny, Michał Karbownik i Robert Lewandowski, który przez całe spotkanie nie błysnął żadnym zagraniem. Zarzuty padają również pod adresem Piotra Zielińskiego.

Pomocnik, zmierzającego pewnie po zdobycie pierwszego od 33 lat scudetto Napoli, miał w miniony piątek bardzo trudne zadanie. 28-latek starał się dynamizować akcję, lecz z pewnością jego koledzy mu tego nie ułatwiali. Zawodnikowi, który zanotował w bieżących rozgrywkach dziesięć asyst, brakowało wyraźnie kompana do grania.

Po raz kolejny zatem eksperci podważyli przydatność cenionego na Półwyspie Apenińskim rozgrywającego w polskiej kadrze, czego całkowicie nie rozumie dziennikarz Canal+ Sport, Tomasz Ćwiąkała.

„Ostatnim piłkarzem tej kadry, który zasłużył wczoraj na rozmowę o swojej przydatności, jest Piotr Zieliński. Grama pretensji do niego nie mam o ten mecz i dziwi mnie ta dyskusja. Rzekłem” - napisał na Twitterze komentator znany z zamiłowania do hiszpańskiej piłki.

„Powiem więcej - ten Zieliński, którego wczoraj widzieliśmy, to była sto razy dojrzalsza wersja PZ niż to, co oglądaliśmy przez mnóstwo meczów w kadrze. To był PZ z osobowością boiskowa. Nie kierujmy pretensji pod niewłaściwym adresem” - napisał po czasie.

Na pewno podczas spotkania z Czechami Zielińskiemu nie brakowało motywacji. Po internecie krążą nagrania jak wychowanek Zagłębia Lubin zgłasza spore pretensje do gry innych reprezentantów, w tym Roberta Lewandowskiego.