Tomasz Pieńko dopina transfer. „Zaawansowane negocjacje”

Tomasz Pieńko prawdopodobnie latem zmieni klub, a na temat jego sytuacji wypowiedział się na łamach TVP Sport prezes Zagłębia Lubin Paweł Jeż. Młodzieżowego reprezentanta Polski łączono między innymi z Lechem Poznań.

Mistrzostwa Europy do lat 21 miały okazać się dla Tomasza Pieńko dobrym oknem wystawowym w kontekście transferu. Tym bardziej że już wcześniej zainteresowanie jego usługami przejawiało wiele mocniejszych klubów.

Przecież jeszcze latem 2024 roku oferty składały za niego takie podmioty, jak Legia Warszawa czy Raków Częstochowa, ale wówczas Zagłębie Lubin było nieugięte.

Wkrótce może się to jednak zmienić. Kontrakt 21-latka wygasa 30 czerwca 2026 roku, a zatem to ostatni moment, by na nim dobrze zarobić. Od jakiegoś czasu toczone są zatem rozmowy z Lechem Poznań. Przy Bułgarskiej miałby zastąpić Afonso Sousę.

Popularne

Previous

Robert Lewandowski zdecydował w sprawie reprezentacji Polski

W tym klubie Arkadiusz Milik rozpocznie nowy sezon

5-0! Wieczysta Kraków rozjechała spadkowicza z Ekstraklasy [WIDEO]

„Here we go!”. Król strzelców Serie A zmienia klub za 67 milionów euro

Reprezentant Polski odrzucony przez klub z Ekstraklasy. „Nie przeszedł dalszych weryfikacji”

Luis Díaz porozumiał się z nowym klubem. No to teraz się zacznie

Blisko dwa miliony euro plus Leonardo Rocha. Raków Częstochowa chce powalczyć o transfer wewnątrz Ekstraklasy

Karol Linetty po rozmowach w sprawie powrotu do Ekstraklasy. Zaskakująca opcja

Next

Okazuje się jednak, że Zagłębie rozmawia też z zagranicznymi klubami, co potwierdził w rozmowie z TVP Sport prezes Paweł Jeż.

- Prowadzimy zaawansowane negocjacje z klubami polskimi i zagranicznymi. Mamy świadomość tego ubytku, ale tak jest skonstruowany jego kontrakt i takie były nasze ustalenia przy ostatnim jego przedłużeniu. Jego rozstanie z Zagłębiem było zaplanowane, ale oczywiście na zasadach akceptowalnych przez Tomka i przez klub - stwierdził

- Przygotowując się do jego odejścia, zakontraktowaliśmy Jakuba Sypka, też skrzydłowego i wychowanka, który wraca do nas po czterech latach - dodał.

Poprzedni sezon to dla 21-latka 32 spotkania, osiem goli i trzy asysty.