Toni: Prawie pobiłem się z trenerem!
2016-05-09 22:55:12; Aktualizacja: 8 lat temuLuca Toni wspominał w ostatnim wywiadzie swoje relacje z trenerami.
Napastnik, który niedzielnym spotkaniem z Juventusem zakończył swoją piłkarską karierę, nie ukrywa, że nie miał najlepszych stosunków z trenerem Hellasu, Luigim Del Nerim. Dodaje jednak, że we wcześniejszym etapie swojej przygody z piłką spotkał szkoleniowca, z którym pozostawał w jeszcze gorszych relacjach.
- Z pewnością mogę przyznać, że nie miałem zbyt dobrych relacji z Del Nerim. Ale teraz lepiej o tym nie mówić. Pod każdym względem oczyściliśmy atmosferę. W przeszłości o wiele gorzej układało mi się z Louisem van Gaalem, kiedy grałem w Bayernie. Kiedyś nawet prawie się pobiliśmy.
39-latek został także zapytany o swoje plany na przyszłość. Włoch już teraz wie, że nie chce zostać trenerem.Popularne
- Wielu moich byłych kolegów z boiska jakby postarzało się o pięć lat w zaledwie 12 miesięcy odkąd zostali trenerami. Wolałbym pełnić rolę dyrektora. Porozmawiam z zarządem i prezydentem Hellasu, ponieważ wciąż czuję, że mam pewien dług wobec miasta. Chcę im pomóc w powrocie do Serie A, bo na to zasługują. Jeśli nie to poszukam czegoś innego, ponieważ wątpię, by żona chciała mnie widzieć ciągle kręcącego się po domu.
Toni przez 22 lata swojej kariery występował aż w 16 klubach. W całej swojej karierze klubowej zdobył 306 bramek w 658 meczach. Dołożył do tego także 16 goli w 47 spotkaniach reprezentacji Włoch.