TOP 10 transferów w Anglii - styczeń 2011
2011-02-04 22:03:53; Aktualizacja: 13 lat temuStyczniowe okienko transferowe dostarczyło nam w tym roku wielu emocji. Najgoręcej było zdecydowanie na Wyspach Brytyjskich, gdzie dość niespodziewanie zapanowało prawdziwe transferowe szaleństwo. <BR><BR>K(...)
Kiedy już wydawało się, że największym transferem tej zimy w Premiership będzie zakup Edina Dzeko przez Manchester City, do gry wkroczył Roman Abramovich, który w jeden dzień wydał 71 milionów funtów na Fernando Torresa oraz Davida Luiza. Przejście Torresa do Chelsea pociągnęło z kolei za sobą transfery Andy’ego Carrol oraz Luiza Suareza do Liverpoolu.
Pobite zostały wszelkie rekordy. 50 milionów funtów, jakie rosyjski właściciel Chelsea zapłacił „The Reds” za Fernando Torresa to teraz najwyższy transfer w historii Premiership. Przebił on swojego poprzednika, czyli przejście Robinho do Manchesteru City o aż 17.5 miliona funtów.
Łącznie kluby Premiership wydały tej zimy ponad 214 miliony funtów, co jest nowym rekordem styczniowego okienka transferowego. Dla porównania, ubiegłej zimy kwota ta wyniosła … 26 milionów funtów.
Tylko ostatniego dnia okienka transferowego – 31 stycznia, wydane zostały 134 miliony funtów, co z kolei jest nowym rekordem ilości wydanych na transfery pieniędzy w ciągu jednej doby.
Kilka klubów pobiło również swoje rekordy co do najwyższej kwoty wydanej na jeden transfer. Wśród nich: Chelsea, Liverpool oraz Aston Villa.
Oto proponowane przez nas zestawienie 10 największych transferów stycznia w Anglii:
1. Fernando Torres – Liverpool – Chelsea (50 milionów funtów)
Zdecydowanie największy transfer tej zimy, nie tylko w Anglii ale również w całej Europie. Traktowany jak Bóg w Liverpoolu Torres miał już dość grania w przeżywającej ogromne problemy w ostatnich sezonach drużynie „The Reds” i zdecydował się na transfer do Chelsea, gdzie stworzy chyba najlepszy duet napastników w Europie z Didierem Drogbą (a gdzie miejsce dla Anelki?). Co ciekawe „El Nino” sam niejako wymusił negocjacje pomiędzy klubami, kiedy to przedstawił władzom Liverpoolu pisemną prośbę o transfer. Oto reakcja fanów „The Reds” na odejście ich dotychczasowego ulubieńca:
2. Edin Dzeko – VFL Wolfsburg – Manchester City (27 milionów funtów)
Aż do ostatniego dnia okienka transferowego najgłośniejszy transfer tej zimy. Kolejny po Berbatovie głośny eksport z Bundesligi do Premiership. Najlepszy strzelec ligi niemieckiej w sezonie 09/10 oraz najlepszy strzelec w historii Wolfsburga. W sezonie 08/09 poprowadził „Wilki” do ich pierwszego mistrzostwa Niemiec w historii. „Bośniacki Diament” już rozpoczął strzelanie dla Manchesteru City:
3. Andy Carroll – Newcastle – Liverpool (35 milionów funtów)
Chyba najbardziej niespodziewany transfer tej zimy na wyspach. Mianowany przez fanów Newcastle jako „Nowy Alan Shearer” miał się stać nowa legendą „Srok”. Tymczasem po odejściu Torresa do Chelsea, ściągnięty w trybie natychmiastowym na Anfield, jako następca Hiszpana. Jeden z najzdolniejszych zawodników młodego pokolenia w Anglii (22 lata) oraz wschodząca gwiazda Premiership. Gabarytami podobny do byłego napastnika „The Reds” – Petera Croucha.
4. Luis Suarez – Ajax Amsterdam - Liverpool (22.8 milionów funtów)
Kolejny młodziutki napastnik (24 lata) kupiony przez Liverpool za grube miliony. Ma stworzyć zabójczą parę napastników z Andym Carrollem. Jego 81 bramek w 110 występach dla Ajaxu Amsterdam mówi samo za siebie. Najlepszy strzelec oraz zawodnik Eredivisie ubiegłego sezonu oraz obok Diego Forlana, jeden z liderów reprezentacji Urugwaju, która świetnie zaprezentowała się na MŚ w RPA (4 miejsce).
5. David Luiz – Benfica – Chelsea (21.4 milionów funtów)
Kolejny „szalony” transfer Romana Abramovicha oraz jedyny obrońca w naszym zestawieniu. Były gwiazdor portugalskiej Benfiki Lizbona oraz wschodząca gwiazda reprezentacji Brazylii. Jeden z najdroższych obrońców w historii futbolu. Był na celowniku „The Blues” od początku stycznia, jednak skompletował swój transfer dopiero dosłownie za pięć dwunasta ostatniego dnia okienka transferowego. Pomimo tego, iż gra jako defensor, dysponuje świetną techniką, co widać na załączonym filmiku:
6.Darren Bent – Sunderland – Aston Villa (18 milionów funtów)
Tradycyjnie już po 2 latach spędzonych w danym klubie Darrent Bent zmienia pracodawcę. Przez ostatnie dwa sezony grał w Sunderlandzie (36 bramek), wcześniej przez 2 lata był piłkarzem Tottenhamu (25 goli), a w latach 2005 – 2007 reprezentował Charlton Athletic (37 trafień). Łącznie, w/w kluby wydały już na niego 47 milionów funtów, a ma od dopiero 26 lat.
7.Steven Pienaar – Everton – Tottenham (3 milionów funtów)
Przez ponad 3 lata spędzone w Evertonie, reprezentant RPA wyrobił sobie dobrą markę na wyspach. W trakcie zakończonego właśnie okienka transferowego bardzo mocno próbowała go pozyskać londyńska Chelsea. Zawodnik zdecydował się jednak na przeprowadzkę do innego londyńskiego klubu – Tottenhamu.
8.Stephane Sassegon – PSG – Sunderland (6 milionów funtów)
Słynący ze świetnej techniki gwiazdor reprezentacji Beninu. Przez dwa ostatnie lata czarował swoimi umiejętnościami kibiców PSG. Wcześniej grał w Le Mans oraz Creteil. Teraz ma prowadzić grę Sunderlandu.
9.Jean II Makoun – Lyon – Aston Villa (4.2 milionafuntów)
Defensywny pomocnik, którego latem 2008 roku Lyon sprowadził za 14 milionów euro z Lille. Po dwóch i pół roku w zespole 7 krotnego mistrza Francji, Kameruńczyk przechodzi do Anglii. „Ojcem” transferu był obecny trener Aston Villi, a w przeszłości szkoleniowiec Lyonu – Gerard Houllier.
10.Demba Ba – Hoffenheim – West Ham (nie ujawniono)
Jeden z bardziej kontrowersyjnych transferów tej zimy. Po tym jak Demba Ba odmówił gry dla Hoffenheim, został on wystawiony na listę transferową i rozpoczął rozmowy ze Stoke City. Wszystko było już dogadane, jednak piłkarz nie przeszedł testów medycznych ponieważ…jest obecnie kontuzjowany. Ryzyko pozyskania kontuzjowanego piłkarza podjął za to West Ham United. Kwota jaką „Młoty” zapłacą „Wieśniakom” ma zależeć do ilości występów Francuza w barwach londyńskiego klubu.
Inne ciekawe transfery tej zimy w Anglii:
Roque Santa Cruz – Manchester City – Blackburn (wypożyczenie)
Robbie Keane – Tottenham – West Ham (wypożyczenie)
Sulley Ali Muntari – Inter – Sunderland (wypożyczenie)
Stephen Ireland – Aston Villa – Newcastle (wypożyczenie)
Obafemi Martins – Rubin Kazań – Birmingham (wypożyczenie)
Wayne Bridge – Manchester City – West Ham (wypożyczenie)
Hatem Ben Arfa – Marsylia – Newcastle United (nie ujawniono)
David Bentley – Tottenham – Birmingham (wypożyczenie)
John Carew – Aston Villa – Stoke (wypożyczenie)
Jermaine Pennant – Real Zaragoza – Stoke City (1.75 miliona funtów)
Co ciekawe, zupełnie obecne okienko transferowe odpuściły dwa przewodzące w tabeli zespoły – Manchester United oraz Arsenal. ”Czerwone Diabły” pozyskały jedynie Andersa Lindegaarda, który jest obecnie 3 bramkarzem zespołu, natomiast „Kanonierzy” nie zdecydowali się na żaden zakup. O ile można zrozumieć taką decyzję ze strony Sir Alexa Fergusona, którego piłkarze są w świetnej kondycji i formie, to już postawa Arsene Wengera jest sporym zaskoczeniem.
Wobec kontuzji Samira Nasriego, najlepszego stopera „The Gunners” – Thomasa Vermalena oraz pierwszego bramkarza zespołu – Łukasza Fabiańskiego, Francuz może mieć ogromne problemy ze skompletowaniem składu na poszczególne spotkania, tym bardziej, że jego Arsenal jako jedyny angielski klub wciąż liczy się we wszystkich czterech rozgrywkach (Liga Mistrzów, Premiership, Puchar FA oraz Puchar Ligi).
Przy milionowych transferach Manchesteru City oraz Chelsea, zajmujących odpowiednio 3 oraz 4 miejsce w tabeli Premiership, możemy się spodziewać bardzo emocjonującej końcówki sezonu. „The Citizens” oraz „The Blues” na pewno będą chciały jeszcze włączyć się do walki o mistrzostwo Anglii, a nowo nabyci piłkarze mają im w tym pomóc.
Jako ciekawostkę warto również dodać, że żaden z piłkarzy z naszego zestawienia nie ma powyżej 30 lat. Najstarszy z „wielkiej dziesiątki” tego okienka transferowego jest Steven Pienaar, który ma 28 lat. Natomiast średnia wieku dziesięciu w/w piłkarzy wynosi tylko 25,1 lat. Z kolei większość wypożyczanych tej zimy zawodników ma około 30 lat. Wygląda więc na to, że to co z pozoru mogło wydawać się transferowym szaleństwem, może okazać się przemyślaną i długofalową strategią poszczególnych zespołów.
Hubert Hynowski