Torres i Gerrard jednak zostaną?

Sporo mówi się o sytuacji Liverpoolu, który ma poważne problemy finansowe. Wciąż dowiadujemy się o zainteresowaniu czołowymi graczami The Reds przez największeksze kluby europejskiej piłki. Ale czy dojdzie do t(...)

Sporo mówi się o sytuacji Liverpoolu, który ma poważne problemy finansowe. Wciąż dowiadujemy się o zainteresowaniu czołowymi graczami The Reds przez największeksze kluby europejskiej piłki. Ale czy dojdzie do transferu któregoś z dwójki Torres/Gerrard?

Według prezesa Liverpoolu, Martina Broughtona, obaj zawodnicy nie są na sprzedaż. Mówi, że są nieodzowną częścią zespołu Rafy Beniteza. Tutaj zgadzamy się z Broughtonem, lecz jest kilka spraw, które nie sprzyjają sytuacji klubowej.

Przyszłość samego trenera nie jest przecież do końca jasna. Jakiś czas temu Fernando Torres powiedział, że jeżeli Benitez opuściłby Anfield, prawdopodobnie zrobiłby to samo. Ponadto, Liverpool nie wywalczył miejsca w "Wielkiej Czwórce" i nie zobaczymy go w najbardziej prestiżowych rozgrywkach w Europie - Champions League. Czy gwiazdom takiego formatu aby na pewno będzie odpowiadać ta sytuacja? Przekonamy się już niedługo.

Media aż huczą o zainteresowaniu Torresem przez gigantów takich jak Chelsea czy Inter, a na Gerrarda zapewne chętnych również by nie brakowało.