Transferowa ofensywa w Turynie

Karuzela transferowa dopiero co się rozpoczęła, a Juventus Turyn dokonał już zakupu 4 nowych zawodników – Pirlo, Pazienza oraz Ziegler zostali pozyskani za darmo, natomiast Lichtsteiner kosztował klub peł(...)

Karuzela transferowa dopiero co się rozpoczęła, a Juventus Turyn dokonał już zakupu 4 nowych zawodników – Pirlo, Pazienza oraz Ziegler zostali pozyskani za darmo, natomiast Lichtsteiner kosztował klub pełne 10 mln euro. Wzmocniono w ten sposób boki obrony oraz środek pomocy, jednak włoski potentat w dalszym ciągu jest bardzo aktywny na transferowym rynku. Pod koniec czerwca odbyło się zebranie Rady Administracyjnej klubu podczas którego klub uzyskał dofinansowanie rzędu 120 mln euro od grupy Exor, z czego 50 mln pokryje straty z tytułu braku awansu do Ligi Mistrzów za 2 ostatnie lata. Pozostałe 70 mln euro oraz wpływy ze sprzedaży zawodników mają zostać przeznaczone na dalsze transfery.

Biorąc pod uwagę fakt, że zakupiono już Lichtsteinera oraz wykupiono 4 piłkarzy będących w zeszłym roku na wypożyczeniu (Alessandro Matri, Fabio Quagliarella, Simone Pepe oraz Marco Motta kupieni za łączną kwotę bliską 38 mln euro płatną w 3 ratach, z czego 12,5 mln zostanie zapłacone w tym roku) pozostaje nam około 50 mln euro. Jeżeli dodamy do tego wpływy ze sprzedaży Amauriego (8 mln euro), Iaquinty (4 mln euro), Motty ( 4 mln euro), Sissoko (6 mln euro), Grygery (3 mln euro), Grosso ( 1 mln euro), Manningera ( 2 mln euro), Tiago (5 mln euro), Martineza ( 7 mln euro) oraz sprzedanego już za 3 mln euro Giovinco, pozostały budżet transfer oscyluje w granicach 90 mln euro. Oczywiście część z wymienionych piłkarzy może brać udział w transakcjach na zasadzie wymiany zawodników. Kogo więc zatem brakuje drużynie w chwili obecnej ? Kto powinien wzmocnić tą słynną włoską markę ? Przeanalizujmy sytuację w poszczególnych formacjach odnosząc się do ostatnich medialnych doniesień prasowych:

Bramka: Niekwestionowana jest pozycja Buffona, który pod koniec sezonu złapał wiatr w żagiel i prezentował się naprawdę solidnie po półrocznej absencji z powodu kontuzji. Na pewno odejdzie jeden z dwóch pozostałych bramkarzy. W przypadku, gdy Storari zgodzi się pełnić rolę zmiennika, sprzedany zostanie Manninger, a jego miejsce zajmie prawdopodobnie młody Constantino.

Obrona: Pierwszy skład tej formacji zapewne będzie kształtował się następująco Ziegler-Chiellini-Barzagli-Lichtsteiner, a zmiennikami zostaną Bonucci, który grał w kratkę w poprzednim sezonie oraz wiecznie kontuzjowany De Ceglie. Brakuje dublera dla prawego obrońcy oraz stopera. Media w dalszym ciągu łączą z Juventusem Andreasa Becka z Hoffenheim (około 7 mln euro) oraz Rolando (około 15 mln euro) z FC Porto. Transfer pierwszego jest wielce prawdopodobny, w przypadku drugiego mówi się, że jeżeli kluby nie dojdą do porozumienia na pozycję stopera przesunięty zostanie młody Sorensen, który pokazał się z bardzo dobrej strony w minionym sezonie, co zaowocowało definitywnym wykupieniem zawodnika z duńskiego Lyngby za 0,5 mln euro.

Pomoc: Ciągle niepewna jest sytuacja Felipe Melo oraz Claudio Marchisio. W klubie w tej chwili zatrudnionych jest aż 5 środkowych pomocników, ale pewny odejścia jest jedynie Sissoko. Biorąc pod uwagę informację, że Juventus negocjuje transfer Arturo Vidala z Leverkusen wykładając na stół około 15 mln euro można się spodziewać odejścia jednego z dwóch wymienionych zawodników. Obecnie klub dysponuje jedynie 2 klasycznymi skrzydłowymi ( Krasic i Pepe ) i pewnym jest, że zakontraktuje 2 kolejnych. Ciągle trwa saga transferowa związana z Michaelem Bastosem (około 15 mln euro). Spekuluje się, że niedługo może dołączyć ktoś z grona Vucinic ( którego Conte widzi na lewym skrzydle), Marko Marin, Keisuke Honda, Eljero Elia lub Jefferson Farfan. Dodatkowym problemem władz jest włoskie prawo transferowe pozwalające w okienku pozyskać tylko jednego piłkarza z poza Unii Europejskiej.

Atak: Tu sytuacja wygląda niezwykle interesująco. Formacja została niemal skompletowana, brakuje tylko „wisienki na torcie”, czyli wielkiego mistrza jakiego kibicom obiecał dyrektor sportowy klubu. Spekuluje się, że do Quagliarelli, Matriego, Del Piero oraz Toniego dołączy Sergio Aguero. Dzisiaj gazety zasugerowały, że Stara Dama podniosła ofertę za zawodnika z 35 do 40 mln euro. Klauzula wykupu wynosi natomiast 45 mln euro. Sam zawodnik miałby zarabiać 7,5 mln euro za sezon. Zważywszy na to , że w chwili obecnej najwyższy kontrakt w drużynie (6 mln euro) należy do Buffona to jest to kwota zawrotna. Dodatkowo władze klubu muszą odpierać ataki Chelsea oraz Manchesteru City, które także mają chrapkę na argentyńskiego gwiazdora. Alternatywą pozostaje Giuseppe Rossi, który ponoć nie jest już na liście życzeń Barcelony oraz Edin Dzeko, którym Juve interesowało się w zeszłym sezonie.

Podsumowując: jeżeli udało by się sprowadzić Becka, Rolando, Bastosa, Vidala oraz Aguero za kwotę 92 mln euro Juventus dysponowałby składem pozwalającym powalczyć o mistrzostwo Włoch, a wyjściowa jedenastka mogłaby przedstawiać się następująco:

Buffon (Storari) Ziegler (De Ceglie), Rolando(Barzagli), Chiellini(Bonucci), Lichtsteiner(Beck)Bastos(Marchisio), Pirlo(Pazienza), Melo(Vidal), Krasic(Pepe) Aguero( Matri), Quagliarella( Del Piero)

W ostatnich latach wiele się naobiecywało kibicom Starej Damy, jednak z roku na rok klub gra coraz gorzej. W odrodzeniu klubu nie pomogły transfery brazylijskich „gwiazd” - Diego, Melo czy Amuriego. Miejmy nadzieję, że w tym sezonie klub powróci tam gdzie jego miejsce i sprawi, że liga włoska znowu będzie się liczyć na piłkarskiej mapie Europy.