Trener Legii Warszawa był na to przygotowany. „Nie jestem zaskoczony”
2025-07-17 21:01:49; Aktualizacja: 2 godziny temu
Legia Warszawa po zwycięstwie w ciężkim dwumeczu z FK Aktöbe zameldowała się w drugiej rundzie eliminacji Ligi Europy. Trener stołecznego zespołu Edward Iordănescu przyznał, że nie zaskoczyła go dobra postawa kazachskiego zespołu.
Legia Warszawa ma za sobą dwa spotkania z kazachskim FK Aktöbe rozegrane w ramach pierwszej rundy eliminacji do nadchodzącej edycji Ligi Europy.
W obu meczach padł taki sam wynik i był on na korzyść zespołu ze stolicy Polski, który zaliczył dwa zwycięstwa po 1-0. Najpierw przy Łazienkowskiej, a następnie w rewanżu na ziemi rywala.
Mimo odpadnięcia z eliminacji, Kazachowie, szczególnie w drugim spotkaniu, pokazali się z naprawdę dobrej strony, o czym świadczyły stworzone okazje. Po żadnej z nich piłka nie wpadła jednak ostatecznie do siatki, co zemściło się w końcówce, kiedy to dla gości strzelił Juergen Elitim.Popularne
Co po skromnym zwycięstwie w rewanżowym spotkaniu sądzi Edward Iordănescu? Rumuński szkoleniowiec na pomeczowej konferencji prasowej otwarcie przyznał, że nie był zaskoczony dobrą grą rywali.
- To było trudne spotkanie, ale takiego się spodziewaliśmy. Przygotowywałem drużynę na to. Podróże, dwa mecze w siedem dni. Straciliśmy kilku zawodników. Graliśmy z drużyną, która do końca walczyła o zwycięstwo. Byliśmy na to gotowi i ostatecznie to my awansowaliśmy. Gratuluję moim zawodnikom włożonego wysiłku i postawy - powiedział trener Legii.
- Nie jestem zaskoczony, spodziewałem się dobrej gry gospodarzy. Po pierwszym meczu byłem zły, bo chciałem wygrać więcej. Wiedziałem, że wtedy będzie nam łatwiej. Za nami długi i ciężki tydzień pracy i przygotowań. Wiem, że kontekst był bardzo trudny, ale mam szatnię pełną dobrych charakterów. Najważniejsze jest zwycięstwo - przyznał.
Legia po wyeliminowaniu kazachskiej ekipy zameldowała się w drugiej rundzie eliminacji Ligi Europy, gdzie w dwumeczu zmierzy się z czeskim Banikiem Ostrawa.