Trzech byłych ekstraklasowiczów w składzie rywala Rakowa Częstochowa

2025-10-23 09:03:54; Aktualizacja: 3 godziny temu
Trzech byłych ekstraklasowiczów w składzie rywala Rakowa Częstochowa Fot. Sigma Ołomuniec
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Transfery.info

W czwartkowy wieczór Raków Częstochowa zmierzy się na wyjeździe z Sigmą Ołumuniec. Zawodnikami zdobywcy Pucharu Czech są, między innymi, dwaj byli piłkarze Piasta Gliwice oraz były napastnik Wisły Kraków.

Tomas Huk, Tihomir Kostadinov oraz Jan Kliment - właśnie na tych piłkarzy każdy kibic Ekstraklasy w pierwszej kolejności zwróci uwagę, przeglądając kadrę Sigmy Ołomuniec, z którą w czwartkowy wieczór zmierzy się Raków Częstochowa, bowiem ta trójka ma w swoim CV łącznie aż 188 spotkań rozegranych w polskiej elicie.

Najbardziej do tego imponującego wyniku przyczynił się Huk, który z Piastem Gliwice związany był aż przez sześć lat i jego barwy reprezentował aż 140 razy. Latem wygasł jego kontrakt ze śląskim zespołem i środkowy obrońca postawił na przeprowadzkę do Czech. W nowych barwach Słowak nie ma pewnego miejsca w składzie - rozegrał siedem spotkań, co przełożyło się na niecałe 550 minut spędzonych na murawie. Co ciekawe, stoper obejrzał już aż pięć żółtych kartek.

Gliwice na Ołomuniec tego lata zamienił również Kostadinow, z którym Piast także nie zdecydował się przedłużyć kontraktu. Macedończyk jego barwy reprezentował przez trzy i pół roku, a przez ten czas zgromadził 55 występów. Defensywny pomocnik w nowych barwach rozegrał dotychczas dziesięć spotkań, w których uzbierał niecałe 470 minut.

Z kolei, aby wspomnieć czas spędzony przez Klimenta w Ekstraklasie, musimy cofnąć się do sezonu 2021/2022, kiedy reprezentował on barwy Wisły Kraków. Pod Wawelem napastnik zapisał na swoim koncie cztery trafienia oraz dwie asysty w 25 występach.

Później związany był z Viktorią Pilzno, a do Sigmy trafił przed rokiem. W jej barwach spisywał się kapitalnie - w 25 meczach zdobył aż 22 bramki i dołożył do tego trzy asysty, co pozwoliło mu świętować tytuł króla strzelców Chance Liga, a także zapewniło powrót do reprezentacji Czech po blisko siedmioletniej przerwie. 32-latek nie będzie jednak zmartwieniem dla obrońców Rakowa - aktualnie powoli wraca do zdrowia po złamaniu nogi, którego nabawił się w kwietniu.