Trzech zawodników odchodzi z Lecha

Arnaud Djoum, Luis Henriquez i Vojo Ubiparip w przyszłym sezonie nie zagrają w Lechu Poznań.

W drużynie Mistrza Polski, która już w lipcu rozpocznie rywalizację o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów, doszło już do pierwszych decyzji kadrowych. Klub nie przedłużył wygasających wraz z końcem sezonu kontraktów z trzema piłkarzami - Arnaudem Djoumem, Luisem Henriquezem i Vojo Ubiparipem.

26-letni Djoum przybył do stolicy Wielkopolski w lutym tego roku z tureckiego Akhisarsporu. Belg miał wzmocnić rywalizację na pozycji defensywnego pomocnika, lecz świetna postawa Łukasza Trałki sprawiła, że wystąpił zaledwie w pięciu meczach "Kolejorza". Były zawodnik Rody Kerkade bardzo słabo wypadł zwłaszcza w meczu z Zawiszą, kiedy to opuścił boisko w 25 minucie po otrzymaniu drugiej żółtej kartki.

Pochodzący z Panamy Luis Henriquez występował w Lechu od 2007 roku. Podczas swojego pobytu w Poznaniu wystąpił w 181 meczach. Jest jednym z nielicznych piłkarzy obecnej kadry, który przyczynił się do zdobycia poprzedniego tytułu mistrzowskiego w 2010 roku. Lewy obrońca w przyszłym sezonie zamierza wystąpić w którymś z klubów ligi MLS.

Popularne

Previous

Brat Afimico Pululu ma nowy klub. Pierwszy gol po odejściu z Jagiellonii Białystok

Polak gra na Malcie. Zdradził, ile zarabiają tam piłkarze

Oskar Pietuszewski będzie tam grał w przyszłym sezonie? „Znając Mariusza Piekarskiego...”

Już wiadomo, co z nowym trenerem Legii Warszawa?! „Wszystko na to wskazuje”

Testowały go zespoły z Ekstraklasy, cały czas jest bez klubu

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. „Polski Messi” nie powąchał murawy od sierpnia

Grał w Legii Warszawa i Wiśle Kraków, teraz szuka nowego klubu

Next

Vojo Ubiparip przez cztery lata gry w poznańskiej drużynie zdobył zaledwie 14 goli. Zmagający się z kontuzjami Serb nigdy nie mógł dojść do odpowiedniej formy. W tym sezonie zaliczył hattrick w meczu z Piastem Gliwice w ramach pierwszej kolejki ekstraklasy, lecz w dalszej części sezonu nie mógł już popisać się taką skutecznością.