Tu leży problem reprezentacji Polski? Jan Urban stawia diagnozę
2025-08-16 13:34:31; Aktualizacja: 2 godziny temu
Selekcjoner Jan Urban wskazał w rozmowie z Przemysławem Langierem na łamach Interia.pl, gdzie leży największy problem reprezentacji Polski.
Następca Michała Probierza przygotowuje się do ogłoszenia swoich debiutanckich powołań na wrześniowe zgrupowanie kadry narodowej. W jego trakcie czekają nas wymagające potyczki z Holandią oraz Finlandią w ramach eliminacji Mistrzostw Świata, które mogą w dużej mierze zadecydować o tym, czy pozostaniem w grze o udział w tym turnieju.
Zatem trener Jan Urban nie może pochwalić się komfortowymi warunkami debiutu w charakterze sternika reprezentacji Polski. Mało tego musi się od razu zmagać z różnego rodzaju problemami. Ten najpoważniejszy wskazał w rozmowie z Przemysławem Langierem na łamach Interia.pl.
- Chciałbym, by wszyscy nasi piłkarze grali w klubach, bo to przełożyłoby się na jedno - pozbawiłoby mnie pewnych dylematów. Miałbym czysty wybór. Zbyt często zdarza się, że na kadrę przyjeżdżają ci, którzy nie grają. Co to powoduje - piłkarze mają wysoki potencjał, ale nie mają prawa być w formie. I wtedy trzeba stanąć przed dylematem, kto jest lepszy na dany moment. Piłkarz z Ekstraklasy, który gra regularnie, czy ten z wielkiego klubu, który nie gra? Albo czy piłkarz z wielkiego klubu da mniej reprezentacji po trzech meczach bez gry, czy po sześciu? Do tego każdy przypadek jest indywidualny, nie ma jednej reguły, bo jeden straci formę po miesiącu ławki, a inny dopiero po dwóch. Na moje oko największy margines do szybkiej poprawy leży w sytuacji klubowej naszych zawodników - stwierdził.Popularne
Kłopot selekcjonera w pewnym stopniu rozwiąże start poszczególnych rozgrywek, gdzie Polacy znajdujący się na ławce lub poza kadrą meczową będę mieli z automatu mniejsze szanse na to, żeby znaleźć się na ostatecznej liście powołanych między innymi przed przedstawicielami z Ekstraklasy.
Całą rozmowę możecie przeczytać na stronie Sport.Interia.pl.