Tuchel: Messi jest mile widziany w PSG

2020-08-24 10:41:37; Aktualizacja: 4 lata temu
Tuchel: Messi jest mile widziany w PSG Fot. FotoPyk
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: BT Sport | Kicker

Paris Saint-Germain wczoraj rozegrało swój ostatni mecz w sezonie. Dla kilku piłkarzy było to jednocześnie pożegnanie z zespołem. W związku z tym o potencjalne wzmocnienia zapytany został Thomas Tuchel. Nie mogło oczywiście zabraknąć również pytania o możliwość zakontraktowania Leo Messiego.

46-latek, który jeszcze przed meczem z Atalantą nabawił się kontuzji podczas jednego z treningów, w trakcie wczorajszych zawodów mocno przeżywał każdą akcję. Niemiec szczególnie był niezadowolony, gdy kapitalną okazję do wyrównania zmarnował Marquinhos.

Defensywny pomocnik obok siebie miał bowiem zupełnie niepilnowanych Kyliana Mbappé oraz Neymara. Mimo to zdecydował się uderzyć na bramkę, a wówczas jego strzał oddany w 70. minucie wybronił Manuel Neuer.

Po meczu szkoleniowiec przyznał, że o triumfie Bayernu Monachium zadecydowały detale. Z kolei w odniesieniu do swojej przyszłości zaznaczył, że już niedługo paryżan czeka następne spotkanie.

Korzystając ze spekulacji o niepewnym losie Leo Messiego, stacja BT Sport zapytała Tuchela o Argentyńczyka. Niemiec zaznaczył wówczas, że 33-latek byłby powitany na Parc des Princes z otwartymi rękami, ale jego odejście z Barcelony jest mało prawdopodobne.

– Jest tutaj mile widziany. Który trener nie chciałby mieć u siebie Messiego… – stwierdził.

– Uważam jednak, że Messi skończy karierę w Barcelonie, bo to ten klub to on – uzupełnił.

Trener mistrza Francji przy okazji dał jasny sygnał władzom PSG, że drużyna potrzebuje wzmocnień.

– Straciliśmy już wielu ważnych graczy, a teraz odchodzą Thiago Silva i Eric Choupo-Moting. Musimy zatem skorzystać z możliwości, jakie daje nam okno transferowe, aby poszerzyć kadrę. Kampania niemal bez przerw będzie niezwykle wymagająca – zaznaczył.

– Musimy zbudować silny skład. Na razie jednak postanowiliśmy nie rozmawiać o wzmocnieniach. Do sprawy wrócimy za kilka dni – dodał.

Z Parc des Princes jeszcze przed turniejem w Lizbonie odeszli Thomas Meunier, Tanguy-Austin Nianzou Kouassi, Adil Aouchiche oraz Edinson Cavani. Wszyscy, poza ostatnim z wymienionych graczy, znaleźli już nowe kluby.