Tyle będzie kosztować PZPN zwolnienie Fernando Santosa

Reprezentacja Polski jest w kryzysie, co pokazują osiągane przez nią w ostatnim czasie rezultaty.

Z tego powodu prezes PZPN-u Cezary Kulesza postanowił działać. Po porażce 0-2 z Albanią w ramach eliminacji do EURO 2024 praktycznie pewne stało się, że dojdzie do roszad na ławce trenerskiej.

W środę toczone są kluczowe rozmowy w kwestii polubownego zakończenia współpracy z Fernando Santosem.

Choć Portugalczyk nie spełnił pokładanych w nim nadziei, to i tak może liczyć na solidne odszkodowanie.

Według informacji podawanych przez Mariusza Bielskiego ze sport.wprost.pl otrzyma on równowartość dwóch ostatnich pensji z tytułu umowy.

Nieoficjalnie mówi się, że zarabia niecałe 100 tysięcy euro miesięcznie, a zatem rekompensata nie przekroczy 200 tysięcy euro.

Na razie nie wiadomo, kto go zastąpi. Mocnym kandydatem wydaje się Michał Probierz, ale w grze są również Marek Papszun, Jan Urban czy Adam Nawałka.