Tyle Wisła Kraków zapłaciła za dwa transfery

Wisła Kraków przeprowadziła do tej pory dwa letni transfery. Nowymi zawodnikami zdobywcy Pucharu Polski zostali Olivier Sukiennicki oraz Rafał Mikulec. Piotr Koźmiński z portalu „WP Sportowe Fakty” ujawnił kwoty transakcji związanych z przyjściami obu zawodników.

Wisła Kraków nie zrealizowała nadrzędnego celu na miniony sezon. Tym był awans do Ekstraklasy. Goryczy porażki nie osłodził nawet zdobyty Puchar Polski, gdzie w finale na Stadionie Narodowym podopieczni trenera Alberta Rudé pokonali faworyzowaną Pogoń Szczecin.

Prezes Jarosław Królewski doskonale zdaje sobie sprawę ze skali wyzwania, jakie stoi przed zespołem dowodzonym przez nowego szkoleniowca, Kazimierza Moskala, w nadchodzącej kampanii. Dlatego stara się poczynić inwestycje w kadrę drużyny.

Szeregi „Białej Gwiazdy” zasilili już Olivier Sukiennicki oraz Rafał Mikulec. Ten pierwszy reprezentował wcześniej barwy Stali Stalowa Wola, natomiast drugi z wymienionych graczy przywdziewał koszulkę Resovii Rzeszów. Obaj trafili na stadion przy ulicy Reymonta na zasadzie definitywnej przeprowadzki.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Nowa „gwiazda” Ekstraklasy. „To nieprawdopodobne, że trafił do niej taki piłkarz”

„Zerwijcie z nim kontrakt!”. Blaž Kramer wyleciał z pierwszego składu

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Next

Jako że ich kontrakty z byłymi pracodawcami obowiązywały w perspektywie dłuższej niż do końca czerwca bieżącego roku, przeprowadzki miały charakter gotówkowy. Teraz dowiadujemy się, za jakie kwoty Wiśle Kraków udało się pozyskać wspomnianych zawodników.

Jak informuje Piotr Koźmiński z portalu „WP Sportowe Fakty”, za transfer Oliviera Sukiennickiego krakowski klub zapłacił trochę poniżej 200 tysięcy złotych. Z kolei przyjście Rafała Mikulca kosztowało go około 50 tysięcy złotych.

Żadna z operacji nie obciąża zatem w znaczącym stopniu budżetu 13-krotnego mistrza Polski, który w nadchodzących dniach ma zamiar sfinalizować kolejne podpisy.