TYLKO U NAS: Chcą go Legia i Lechia. Latem podpisał kontrakt z Wisłą Kraków, ale nie zagrał choćby meczu

2019-05-17 10:34:13; Aktualizacja: 5 lat temu
TYLKO U NAS: Chcą go Legia i Lechia. Latem podpisał kontrakt z Wisłą Kraków, ale nie zagrał choćby meczu Fot. Transfery.info
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Transfery.info

Asmir Suljić znalazł się na celownikach dwóch czołowych polskich klubów.

Przed startem sezonu 2018/2019 skrzydłowy miał podpisany kontrakt z Wisłą Kraków. W tej drużynie nie rozegrał jednak ani jednego spotkania. Na przeszkodzie stanęły bowiem problemy finansowe drużyny prowadzonej przez Macieja Stolarczyka. Z tego też powodu, obie strony doszły do porozumienia w sprawie wcześniejszego zakończenia współpracy.

Rozczarowany takowym obrotem spraw zawodnik postanowił rozejrzeć się za innym miejscem pracy. Na oferty nie musiał czekać długo, na jego usługi skusił się mistrz Słowenii, Olimpija Ljubljana.

Tam 27-latek nie zawiódł i pomimo półrocznej przerwy w grze, niemalże z marszu stał się kluczową postacią zespołu. Jego dobra postawa nie umknęła uwadze bogatszych drużyn, które jeszcze w zimie zabiegały o jego względy. W grę wchodziła chociażby przeprowadzka do Jagiellonii. Jednakże ekipa z Białegostoku oczekiwała, aby Suljić najpierw stawił się na testach piłkarskich. Strony ostatecznie nie doszły do porozumienia.

W letnim oknie transferowym takowe podejście klubów nie powinno mieć miejsca. Bośniak udowodnił na przestrzeni całego sezonu, że statystki, które wcześniej wykręcił w Videotonie czy Újpescie nie były przypadkowe i naturalnym, kolejnym krokiem w jego karierze powinien być transfer do mocniejszej ligi.

Jak udało nam się ustalić, osoba Suljicia budzi zainteresowanie zespołów między innymi z Niemiec, Belgii czy Rosji. Do gry o urodzonego w Srebrnicy piłkarza włączył się także urzędujący mistrz Polski, Legia Warszawa. Ważny w tej kwestii jest fakt, iż szkoleniowiec stołecznej ekipy, Aleksandar Vuković, dobrze zna tego zawodnika. Serb ma być pozytywnie nastawiony do całej transakcji.

Co ważne w sytuacji „Wojskowych”, skrzydłowy jest do pozyskania za stosunkowo niewielką kwotę. Jego obecny pracodawca boryka się bowiem z problemami finansowymi. Sprawie przygląda się także Lechia Gdańsk.

27-latek rozegrał w tym sezonie 29 ligowych spotkań. W tym czasie strzelił cztery bramki i zanotował 12 asyst. Obecny kontrakt wiąże go z Olimpiją do 30 czerwca 2020 roku.