Transfer Ángela Rodado tylko pod jednym warunkiem. Prezes Wisły Kraków przedstawił sprawę jasno
2025-01-01 22:03:57; Aktualizacja: 3 dni temuWisła Kraków niezmiennie celuje w tym sezonie awans do Ekstraklasy. Kluczowa będzie dla niej forma Ángela Rodado, który z pewnością będzie wzbudzał w styczniowym oknie transferowym duże zainteresowanie. Jarosław Królewski dał do zrozumienia w rozmowie ze Sportowefakty.wp.pl, że tylko „porażająca” oferta będzie mogła doprowadzić do głośnego rozstania.
Rodado to najważniejsza postać w składzie Wisły i jedna z najjaśniejszych postaci w całej lidze. Napastnik z Palma de Mallorca udowodnił w poprzednim sezonie dużą klasę, notując 25 trafień. Swoją świetną formą poprowadził krakowską drużynę do triumfu w Pucharze Polski. Nie zdołał jednak spełnić głównego celu, jakim jest awans do Ekstraklasy.
W bieżącej kampanii „Biała Gwiazda” podejmuje następną próbę wydostania się z pierwszej ligi. Hiszpański gwiazdor przez większość rundy jesiennej brylował, trafiając 20-krotnie do siatki. Pod koniec roku można było dostrzec u niego nieco słabszą dyspozycję.
Na polskim rynku, gdzie bramkostrzelny napastnik jest deficytowym towarem Rodado cieszy się dużym zainteresowaniem. Jak wielokrotnie padało w przestrzeni medialnej, o jego sprowadzeniu myśleli działacze Rakowa Częstochowa i Lecha Poznań.Popularne
Transfer 27-latka jawi się jako skomplikowana operacja. Nie tylko z powodu oczekiwań, ale też oczekiwań klubu. Jarosław Królewski w rozmowie z portalem Sportowefakty.wp.pl dał do zrozumienia, że istnieje tylko jedna opcja, by doszło do rozstania.
- Brak awansu to jest dla nas potencjalna strata z tytułu praw telewizyjnych około 2,5 miliona euro. W taki sposób musimy na to patrzeć. Pozbycie się Rodado to być może właśnie strata tylu pieniędzy. Poza tym to nie tylko kwestia samych pieniędzy. Każda społeczność potrzebuje takich liderów, którzy mają pozytywny wpływ na otoczenie. Oczywiście, oferty za Rodado były zaraz po sezonie. Zakładam, że zapytania o Hiszpana wrócą po nowym roku. Będziemy się im przyglądać. Natomiast zrobię wszystko, by nie mieć takiego dylematu „czy Rodado u nas zostanie”. Oczywiście są kwoty, które mogłyby nas porazić i „przestępstwem” mogłoby być ich nieprzyjęcie. Natomiast nie sądzę, by one ostatecznie padły - wyjaśnił prezes zespołu z Reymonta.
Wychowanek Mallorki zanotował dotychczas w barwach Wisły 56 bramek i 15 asyst. Na dorobek ten pracował przez 95 spotkań.
Cała rozmowa z Jarosławem Królewskim jest dostępna TUTAJ.