Tymi słowami Michał Probierz wywołał burzę. „Cyrk”

2023-11-14 19:46:49; Aktualizacja: 1 rok temu
Tymi słowami Michał Probierz wywołał burzę. „Cyrk” Fot. MaciejGillert / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Bartosz Wieczorek [Twitter]

Michał Probierz pojawił się we wtorek na konferencji, gdzie w dobrym humorze odpowiadał mediom. W pewnym momencie poruszył temat pozycji Marcina Bułki w kadrze, co nie każdemu przypadło do gustu. „Nie powinno być takiej dyskusji” - skomentował wzburzony Bartosz Wieczorek z TVP Sport.

Wybrańcy Michała Probierza stawili się już na zgrupowaniu przed listopadowymi meczami reprezentacji Polski. Na liście znalazło się ponownie kilka nowych nazwisk. Ponownie szansę dostał rewelacyjny w tym sezonie Marcin Bułka.

Podstawowy bramkarz OGC Nice stawił się już na październikowym zgrupowaniu, gdzie awaryjnie zastąpił Bartłomieja Drągowskiego.

Już wtedy powołanie zawodnika drugoligowej Spezii dziwiło. Wielu upatruje w Bułce następcę Wojciecha Szczęsnego, a tymczasem lepsze notowania u Probierza ma 26-latek z Serie B.

Selekcjoner „Biało-Czerwonych” na piątkowej konferencji zapewniał, że nadal trzyma się swojej ustalonej hierarchii. 

- Do końca Mistrzostw Europy mamy ustaloną hierarchię bramkarzy w reprezentacji. Gdyby Bartłomiej Drągowski był zdrowy, znalazłby się w kadrze - powiedział 51-latek.

Na pytanie, czy postawiłby na byłego golkipera Jagiellonii Białystok nawet kosztem Marcina Bułki, odpowiedział z przekonaniem „tak”.

Nie wszyscy potrafią zrozumieć postawę Michała Probierza. W mocny sposób do jego słów z konferencji odniósł się Bartosz Wieczorek z TVP Sport.

„Możesz być w kozackiej formie, najlepszym bramkarzem w Ligue 1, zatrzymywać gwiazdy PSG, ale i tak nie wyprzedzisz w hierarchii golkipera z Serie B, który wyciąga piłkę z siatki z rywalami pokroju Reggiany czy Ternany. No, chyba że konkurent złapie kontuzję. Cyrk [...] Nawet jeśli, to nie powinno być dyskusji, że wyżej od niego w hierarchii jest bramkarz z Serie B. W dodatku z drużyny, która jest w strefie spadkowej” - napisał na Twitterze dziennikarz.

„Na dziś Drągowski nie powinien być nawet rozpatrywany jako trzeci lub czwarty w hierarchii. Natomiast jest wyżej, a powód wszyscy dobrze znają” - kontynuował Wieczorek.

Bułka zadziwia w tym sezonie całą Europę, notując dziewięć czystych kont w rozgrywkach Ligue 1. Na przeciwległym biegunie znajduje się Drągowski, który ze Spezią zajmuje dopiero 18. lokatę w Serie B.