Ulepszona oferta za Robina Gosensa. Na jego transferze może skorzystać reprezentant Polski

Bologna nie poprzestaje na działaniach zmierzających do sprowadzenia we własne kąty Robina Gosensa. Klub biorący udział w Lidze Mistrzów w nadchodzącym sezonie podbił stawkę – podaje Gianluca Di Marzio.

Przedstawiciel Serie A coraz mocniej wierzy w powodzenie transferu zawodnika, który rywalizację w ich lidze zna dobrze jak własną kieszeń. Już od dłuższego czasu także sam reprezentant Niemiec sygnalizuje chęć powrotu na Półwysep Apeniński, gdzie mógłby ponownie doświadczyć rywalizacji w najbardziej prestiżowych rozgrywkach klubowych na arenie międzynarodowej.

Pierwsza propozycja wychodząca od działaczy „Rossoblu” stanowiła o opcji rocznego wypożyczenia z opcją wykupu na kwotę siedmiu milionów euro. Wylądowała ona jednak w koszu.

Tym razem Union Berlin otrzymał drugą, zdecydowanie polepszoną ofertę od odpowiednika z Włoch. Według Di Marzio piąta siła elitarnych rozgrywek w Italii podbiła stawkę do dziewięciu milionów euro, zobowiązując się nawet do obligatoryjnego wykupu pod pewnymi warunkami.

Popularne

Previous

Nicola Zalewski priorytetem transferowym. To może być przełom w negocjacjach

Kosta Runjaić na zakupach w Ekstraklasie. Chce polskiego bramkarza!

Arkadiusz Milik z niespodziwanym transferem?! Chce go legendarny klub

Marcin Cebula znalazł nowy klub. Zagra w europejskich pucharach

Absurdalna sytuacja z Erikiem Expósito

Lech Poznań zainteresował się głośnym transferem. Złożył ofertę za napastnika

Górnik Zabrze traci wielki talent. Głośny transfer wewnątrz Ekstraklasy

Aleksander Buksa o krok od powrotu do Ekstraklasy. Testy medyczne

Next

W obozie Bologny panuje coraz większe przekonanie, że ta transakcja zakończy się sukcesem, tym bardziej wiedząc o chęci przeprowadzki ze strony 29-letniego lewego obrońcy lub wahadłowego.

Gosens ma ważny kontrakt z obecnym pracodawcą jeszcze przez cztery lata. Statystyki piłkarza z przeszłością w Interze Mediolan czy Atalancie to siedem trafień i cztery asysty w 37 występach.

Teoretycznie w takim układzie większe szanse na odegranie pierwszoplanowej roli w stolicy Niemiec ma Tymoteusz Puchacz, który zaliczył bardzo dobry okres wypożyczenia w 1. FC Kaiserslautern. Z drugoligowym zespołem dotarł nawet do finału krajowego pucharu, gdzie musiał uznać wyższość Bayeru Leverkusen.