„Uśmiecham się, gdy to czytam”. Kolega Kacpra Urbańskiego i Łukasza Skorupskiego o ewentualnym transferze do Realu Madryt
2024-12-11 08:36:33; Aktualizacja: 1 miesiąc temuJuż na początku 2025 roku Real Madryt zamierza podpisać nowy kontrakt przynajmniej z jednym nowym środkowym obrońcą. Na liście kandydatów znalazł się między innymi Sam Beukema z Bologny. Bohaterowi spekulacji schlebiają takie doniesienia.
Kontuzje sprawdzonych doświadczonych defensorów, takich jak David Alaba czy Éder Militão zmuszają Carlo Ancelottiego do łatania podstawowego składu tym, co mu pozostało. Konieczne okazało się nawet skorzystanie z usług zawodnika z rezerw. 21-letni Raúl Asensio okazuje się odpowiednim uzupełnieniem składu, lecz na dłuższą metę może to nie wystarczyć.
Lista życzeń „Królewskich” w tym aspekcie nieustannie się wydłuża. Na radarze pojawił się Sam Beukema. Gianluca Di Marzio na początku grudnia pisał, że prawonożny stoper zyskuje również popularność wśród działaczy i skautów Atlético Madryt, Juventusu czy Interu Mediolan.
Od ponad roku 26-letni Holender to ważna postać Bologny, która zalicza debiutancki sezon w Lidze Mistrzów. Za około osiem milionów euro wzmocnił ekipę Serie A po przejściu z AZ Alkmaar.Popularne
W rozmowie z „AS-em” Beukema dał do zrozumienia, że zainteresowanie takiej potęgi jak Real bardzo mu schlebia, lecz skupia się na wypełnianiu celów z obecnym pracodawcą.
– Teraz naprawdę chcę robić to samo, co w zeszłym roku osiągnąłem z Bologną. Jestem bardzo dumny, że gram dla tej drużyny. Skupiam się na tym, aby dać z siebie wszystko – zadeklarował piłkarz.
– Oczywiście, nie sposób uśmiechnąć się, gdy czytam coś takiego. Co jednak się wydarzy, zobaczymy pod koniec sezonu – nadmienił w kontekście powiązań transferowych.
W 52 meczach Beukema dołożył dwa trafienia i asystę. Teraz przygotowuje się do wyjazdowego starcia z Benficą w Lidze Mistrzów. Porażka przekreśli szanse na występy w rundzie pucharowej.