Występujący na co dzień w Kotwicy Kołobrzeg środkowy obrońca w audycji śniadaniowej na zlecenie Kanału Sportowego wrócił wspomnieniami do sezonu 2016/2017, kiedy „Wojskowi” dostąpili zaszczytu rywalizacji w Lidze Mistrzów.
37-latek miał okazję współtworzyć ekipę z wieloma zawodnikami, których kibice przy Łazienkowskiej pamiętają do dziś, między innymi Aleksandarem Prijoviciem, Nemanją Nikoliciem, Miroslavem Radoviciem, Michałem Kucharczykiem czy Guilherme.
Wówczas jedną z wyróżniających się postaci warszawian w roli „dziesiątki” był Odjidja-Ofoe, który spędził raptem jedną kampanię okraszoną pięcioma trafieniami i aż 14 asystami, przyczyniającymi się do zdobycia mistrzostwa Polski.
Od 2021 roku fani Legii mogą cieszyć swój wzrok poczynaniami Josué, często porównywanego do wspomnianego Belga ze względu na pozycje.
W jaki sposób tych dwóch panów zestawił Rzeźniczak?
– Na to pytanie mogę odpowiedzieć na dwa sposoby. Lepszym piłkarzem jest Vadis, ale większy wpływ na drużynę ma jednak Josué – ocenił stoper w programie „Sportowy Poranek”.
– Wydaje mi się, że dawniej w Legii znajdowało się więcej zawodników z lepszymi umiejętnościami, a teraz to Josué bardziej się wyróżnia na tle reszty zespołu – dodał.
33-letni kapitan rozegrał w ekipie ze stolicy Kraju nad Wisłą już ponad 100 spotkań, notując 23 trafienia oraz 28 asyst.
Z kolei o rok starszy Odjidja-Ofoe aktualnie gra na chwałę Hajduka Split, gdzie w tym sezonie dołożył dwie asysty na 15 rozegranych meczów.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
