Van Basten prostuje, ale i brnie dalej „Ten przepis jest irytujący”
2017-01-24 16:41:10; Aktualizacja: 7 lat temuDyrektor techniczny FIFA, Marco van Basten, sprostował pewne rzeczy dotyczące swojej ostatniej wypowiedzi o zmianach w piłkarskich przepisach.
Jakiś czas temu „SportBild”opublikował listę 10 przepisów, jakie chciałby wprowadzićlub zmienić w piłce Van Basten. Publikacja wywołała sporokontrowersji, a na samego Holendra spadła lawina krytyki. Teraz52-latek postanowił się bronić.
- Widziałem wieleartykułów, w których podano kompletne bzdury. Czytałem oprojekcie z 10 punktami, skąd to się w ogóle wzięło?Powiedziałem o kilku aspektach, nad którymi pracujemy, ale na pewnonie było ich 10. Ktoś połączył moje starsze wypowiedzi ześwieższymi i opublikował w niewłaściwy sposób - przyznał VanBasten.
- Pracujemy obecnie m.in. nad tym, żeby zespoły niewydłużały czasu gry w końcówkach spotkań, piłkarze niedyskutowali z sędziami, a w dogrywce wprowadzona została czwartazmiana - dodał Holender.
Zdecydowanie największa krytyka spadłana Van Bastena za propozycję dotyczącą likwidacji przepisu ospalonym.
- Zostałem o to zapytany, więc odpowiedziałem.Jest to jednak wyłącznie moja prywatna opinia. Według mnie toirytujący przepis. Krytycy twierdzą, że napastnicy staliby wtedywyłącznie w polu karnym i czekali na piłkę. Wydaje mi się, żenie miałoby to często miejsca, a z kolei bylibyśmy świadkamiwiększej liczby okazji podbramkowych - stwierdził 52-latek.