Louis van Gaal opowiedział wczoraj nieco o planach transferowych i aktualnej sytuacji kadrowej. Oprócz potwierdzenia, że powrót Cristiano Ronaldo to jeden z klubowych celów, wiele miejsca poświęcił także lewej obronie.
Holender przyznał, że nie myślał wcześniej o transferze wzmacniającym rywalizację na tej pozycji, bo Luke Shaw spisywał się obiecująco, a nie mógł przewidzieć tak poważnej kontuzji. Zasugerował jednak, że jest szansa na taki ruch w styczniu.
Brytyjskie media od razu rozpoczęły debatą, kto wydaje się idealnym kandydatem. Drogą analizy wybrano Ashley'a Cole'a, który nie ma przyszłości w Romie. 34-letni defensor nie zgodził się w sierpniu na rozwiązanie kontraktu, przez co został odsunięty od zespołu.
Jego doświadczenie związane z grą w Premier League stanowi mocny atut. Do tego szansa na darmowy transfer i fakt, że idealnie pasowałby do roli terminowego wzmocnienia, przemawiają za taką transakcją.