Verratti: Nie chciałem z nimi nawet rozmawiać

Marco Verratti przyznał, że dobrze czuje się w PSG.

Włoch w ostatnim czasie był dość często łączony z opuszczeniem Paryża na rzecz takich klubów jak Juventus czy Real Madryt. Okazuje się, że latem "Królewscy" byli gotowi do rozpoczęcia negocjacji, lecz spotkali się z natychmiastową odmową zawodnika. Pomocnik tłumaczy, dlaczego nie chciał wysłuchać oferty.

- To nie jest tak, że odrzuciłem ofertę Realu, jestem po prostu szczęśliwy w PSG i nie chcę nawet rozpoczynać żadnych negocjacji. Kiedy dowiedziałem się o ich zainteresowaniu, to byłem zadowolony, nie codziennie zgłasza się po ciebie Real. Ale jestem tu szczęśliwy i nie chcę nic zmieniać. Chcę coś wygrać w tej koszulce - powiedział w rozmowie z "RAI Sport".

Verratti został także zapytany o to, kogo widzi w roli mistrza w najlepszych europejskich ligach oraz w Lidze Mistrzów. Co ciekawe, pomocnik widzi w roli faworyta w Champions League inną drużynę niż PSG.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

- Manchester City wygra Premier League. Przechodzą teraz przez nie najlepszy okres, ale myślę, że są najsilniejsi. Mam nadzieję, że PSG wygra Ligue 1, choć nie będzie to łatwe, musimy dać z siebie więcej. Jeśli chodzi o Serie A, to Juventus gra w zupełnie innej lidze. Tak samo jest w Bundeslidze w przypadku Bayernu. W Hiszpanii stawiam na Real.

- Liga Mistrzów? Kiedy ostatnio rozmawiałem z Carlo Ancelottim, powiedział mi, że jest przekonany, że wygra Champions League. Wspieram go, więc myślę, że to Bayern zatriumfuje.