Vinícius Júnior nie zamierza siedzieć cicho. Bliscy przekonują go do stanowczego ruchu

2023-05-22 15:21:40; Aktualizacja: 1 rok temu
Vinícius Júnior nie zamierza siedzieć cicho. Bliscy przekonują go do stanowczego ruchu Fot. Saolab Press / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Uol.com.br

Vinícius Júnior po wydarzeniach na Estadio Mestalla czuje się wściekły i rozczarowany. Brazylijczyk zamierza udzielić mocnego wywiadu, w którym może zagrozić nawet odejściem z Hiszpanii - podaje Uol.com.br.

Niedzielne wydarzenia rozgrzały piłkarski świat. Vinícius Júnior nie wytrzymał i ruszył do kibiców, którzy rzucali w jego stronę rasistowskie teksty. To nie pierwszy raz, gdy pada ofiarą dyskryminacji rasowej na hiszpańskich boiskach. W zasadzie każdy wyjazdowy mecz generuje podobne zajścia.

Tym razem jednak skala była o wiele większa. Wściekły Brazylijczyk opuścił boisko z czerwoną kartką, przepychając się wcześniej z piłkarzami Valencii.

22-latek skrytykował otwarcie władze LaLigi, co skomentował jej prezes Javier Tebas. Na tym działania gwiazdora „Królewskich” się nie skończą.

Uol.com.br podaje, że wychowanek Flamengo planuje udzielić mocnego wywiadu, w którym poruszy bez ogródek męczącą kwestię. Ma dość tego nieustannie powtarzającego się tematu.

Otoczenie skrzydłowego zauważa, że mocno to na niego wpływa. Z tego powodu doradzano mu odejście z Hiszpanii, gdzie stał się znienawidzoną postacią w wielu kręgach.

Brazylijskie źródło donosi również, że ten miał zagrozić Realowi rozstaniem, lecz wydaje się to niezbyt prawdopodobne. Jeszcze dzisiaj spotkał się z Florentino Perezem, okazującym mu pełne wsparcie. Stołeczny klub zapewnił w komunikacie, że skieruje sprawę do prokuratury.

W kwestii Viníciusa hiszpańskie media twierdzą, że nowa umowa do 30 czerwca 2027 roku została już dawno uzgodniona i czeka na oficjalne ogłoszenie.

Strzelec 23 bramek w tym sezonie to niezwykle ważna postać dla Realu Madryt.

***

Vinícius Júnior po incydencie w meczu z Valencią. „Rasizm stał się normą w tym kraju”