Vinícius Júnior ukoronuje sezon? Wykonał kolejny krok w stronę prestiżowej nagrody
2024-06-02 13:42:15; Aktualizacja: 8 miesięcy temuReal Madryt ponownie sięgnął po puchar Ligi Mistrzów. Tym samym wzrosły szanse Viníciusa Júniora na zdobycie Złotej Piłki.
Brazylijczyk rozgrywa znakomity sezon w barwach Realu Madryt, czego nie można mu odebrać pomimo wielu kontrowersji pojawiających się wokół jego osoby.
23-letni skrzydłowy wywiera ogromny wpływ na poczynania ofensywne zespołu „Królewskich”. Dzięki ponadprzeciętnej szybkości oraz znakomitemu dryblingowi potrafi wziąć ciężar gry na siebie, zrobić przewagę i zadecydować o losach meczu.
Podczas sobotniego finału Ligi Mistrzów przez długi czas sprawiał wrażenie niewyraźnego, podobnie z resztą jak znaczna większość hiszpańskiej drużyny, która stanęła naprzeciw Borussii Dortmund.Popularne
Jednak w decydującym momencie, przy stanie 1:0, mając kluczową piłkę na nodze i stając oko w oko z dobrze dysponowanym Gregorem Kobelem, nie pomylił się. Podwyższył prowadzenie mistrza Hiszpanii, wbijając poniekąd gwóźdź do trumny BVB.
Vinícius Júnior przypieczętował jednocześnie szóste zwycięstwo Realu Madryt w rozgrywkach Ligi Mistrzów na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat. Wraz z ekipą „Królewskich” kilka tygodni wcześniej świętował ponadto triumf na krajowym podwórku. Podopieczni Carlo Ancelottiego okazali się najlepszym zespołem w minionym sezonie LaLigi.
Real Madryt został nie tylko najlepszą drużyną w swoim kraju, lecz także na całym europejskim kontynencie. Bez wątpienia duża w tym zasługa Viníciusa Júniora, który po sobotnim zwycięstwie w Lidze Mistrzów przybliżył się do zdobycia Złotej Piłki za sezon 2023/2024.
Byłoby sporym zaskoczeniem, gdyby prestiżowa nagroda przyznawana dla najlepszego piłkarza w plebiscycie magazynu „France Football”, padła łupem gracza spoza galaktycznej ekipy „Królewskich”. Według opinii publicznej bardzo duże szanse na otrzymanie statuetki ma brazylijski skrzydłowy. W gronie faworytów wymienia się także miedzy innymi Jude'a Bellinghama, a ukoronowanie Toniego Kroosa stanowiłoby wspaniałe spięcie klamry genialnej kariery niemieckiego geniusza.