Vuković po wygranej z Cracovią. „Kontuzja Cafú wygląda groźnie”

Aleksandar Vuković przyznał na pomeczowej konferencji prasowej, że Legia Warszawa odniosła zasłużone zwycięstwo z Cracovią (2:1).

„Wojskowi” po raz ostatni przywieźli do domu komplet punktów z wyjazdowego pojedynku na końcu sierpnia, kiedy to pokonali ŁKS Łódź (3:2). Od tego czasu zanotowali remis z Jagiellonią (0:0) w Białymstoku oraz ponieśli porażkę z Wisłą (0:1) w Płocku.

Teraz przyszło im się zmierzyć, że znajdująca się w dobrej formie Cracovią, którą zdołali jednak przechytrzyć i pokonać po trafieniach Jarosława Niezgody z rzutu karnego oraz Waleriana Gwilii. Za ich sprawą Legia prowadziła w Krakowie 2:0. Gospodarze walczyli do końca o odwrócenie losów tego meczu, ale tego niedzielnego popołudnia było ich stać tylko na gola honorowego autorstwa Mateusza Wdowiaka.

Aleksandar Vuković nie ukrywał po zakończeniu spotkania, że było to bardzo trudne starcie, ale cieszył się, że udało się wyjść z niego zwycięsko.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

- To cenna wygrana. Przyszło nam zagrać z drużyną, która jest na fali i cały czas robi postępy. Nie było to proste. Wydaje mi się, że wygrywamy zasłużenie na trudnym terenie - powiedział trener „Wojskowych”.

- Mieliśmy mecz całkowicie pod kontrolą, ale później wkradło się rozluźnienie. Mogliśmy lepiej rozgrywać nasze kontrataki, a tak daliśmy Cracovii drugi oddech. Po golu dla rywali mecz zrobił się nerwowy, ale dobrą grą obronną zwyciężamy i zgarniamy trzy punkty. To dla nas bardzo istotne - pokreślił Serb, który obawia się, że uraz odniesiony przez Cafú w początkowej fazie spotkania może go wyeliminować na dłuższy czas.

- Kontuzja Cafúwygląda groźnie. Doznał urazu kolana i jest to sytuacja, która wygląda na poważną. Musimy poczekać na badania, wtedy powiem  coświęcej. Nie jest to odnowienie kontuzji, której nabawił się w meczu z Pogonią Siedlce - zakończył Vuković.

Legia rozegra kolejne spotkanie o ligowe punkty przed własną publicznością z Lechią Gdańsk (28 września o godz. 17:30). Z kolei w środku tygodnia czeka ją pucharowa potyczka z pierwszoligową Puszczą Niepołomice (25 września o godz. 20:30).